Reklama

Tenisiści stołowi startowali w Neubrandenburgu

10/04/2014 10:55

Młodzi pingpongiści z powiatu szczecineckiego wzięli udział w 45. Turnieju Tenisa Stołowego Tysiąca, rozgrywanym w Neubrandenburgu. To największa w północnych Niemczech impreza w tej dyscyplinie sportu, trwająca osiem dni i składająca się z kilku niezależnych turniejów, zarówno singlowych jak i drużynowych. W ostatnich latach każdorazowo uczestniczyło w niej ponad 2000 osób. Warto wspomnieć, że za organizację turnieju i związaną z tym popularyzację tenisa stołowego, szef klubu TTSV 90 Neubrandenburg  Wilfried Luttkus otrzymał Gwiazdę Sportu (coroczna nagroda za popularyzację sportu) z rąk Kanclerz Niemiec Angeli Merkel.                                                                                                                                   Imprezę   rozpoczęło uroczyste otwarcie z udziałem burmistrza Neubrandenburga, w czasie którego nie zabrakło słów powitania kierowanych do gości z Polski i wspólnego zdjęcia z oficjelami.  Zawody zapoczątkował turniej drużynowy, w którym wystartowało 46 dwuosobowych drużyn, walczących w liczących osiem zespołów grupach, podzielonych na kategorie A i B. Walka trwała do momentu, gdy jedna z drużyn wywalczyła dwa punkty, czyli przy remisie 1:1 o zwycięstwie decydowała gra deblowa, zbędna przy sukcesie zawodników z jednej drużyny w grach pojedynczych. W tej części turnieju doskonale spisała się para Marek Gutkin (Skotniki) i Lukasz Kowalczuk (Borne Sulinowo), która wygrała po 2:0 wszystkie mecze w grupie i z pierwszego  miejsca awansowała do ćwierćfinału. Niestety, tam  trafiła na doświadczonych zawodników z miejscowego klubu, którzy wyeliminowali ją z dalszych gier i zakończyła rywalizację na dobrych, lecz budzących niedosyt miejscach 5-8 wśród 32 drużyn startujących  w kategorii B.

Zespół w składzie Wojciech Biegański i Radosław Russ (obaj Skotniki) zwyciężyła 4 z 7 meczów w grupie, zaś trzecia z naszych drużyn, którą tworzyli Filip Krajewski (Żółtnica) i Krzysztof Jarmuszczak (Skotniki) pokonała 3 z 7 par w grupie. 

-Trzeba zaznaczyć, że większość startujących stanowili dorośli zawodnicy z klubów tenisowych Meklemburgii-Pomorza Przedniego- mówi opiekun tenisistów Dariusz Żelazny. -Tak więc występ naszej młodzieży trzeba uznać za zupełnie przyzwoity. Gra z nieznanymi dla niej przeciwnikami, to też z pewnością nowe  doświadczenia. W przypadku Gutkina i Kowalczuka można użyć określenia „lepsza gra niż wynik”, gdyż patrząc na poziom pozostałych drużyn walczących w ćwierćfinale, zasłużyli oni na walkę o podium. Ale cóż – w sporcie oprócz umiejętności trzeba nieraz mieć też trochę szczęścia. Wyjazd młodych pingpongistów do Niemiec był możliwy dzięki udostępnieniu transportu przez Wójta Gminy Szczecinek Janusza Babińskiego- dodaje Żelazny. (zp)

 

Foto: D. Żelazny- dziękujemy.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do