
To już trzydziesty raz, gdy w pierwszą sobotę miesiąca na ulice Szczecinka wyrusza kilkudziesięcioosobowa grupa mężczyzn z różańcami w dłoniach. Na czele kolumny niesiona jest figurka Matki Boskiego Fatimskiej. Uliczna różańcowa modlitwa ma już swoich stałych uczestników, choć i nie brakuje tych, którzy uczestniczą po raz pierwszy.
Sobotnia trasa liczyła nieco ponad 4 km i wiodła od kościoła Mariackiego do św. Franciszka z Asyżu na osiedlu Leśnym. Modlitwie przewodniczył redemptorysta o. Ireneusz Byczkiewicz, proboszcz kościoła Ducha Świętego.
- Gromadzimy się na modlitwie różańcowej w intencji wynagradzającej, aby prosić Matkę Bożą o to wszystko co dla nas ważne, co w naszych sercach. Ona wie doskonale czego nam potrzeba i dlatego jej zawierzamy siebie i wszystkich naszych bliskich.
Z racji sporej odległości pomiędzy kościołami, na całej trasie odmówiono trzy tajemnice różańcowe: Chwalebną, Światła i Radosną. Pielgrzymi szlak wiódł ul. Mickiewicza, Piłsudskiego Warcisława IV, Pilską, Waryńskiego i Bukową.
Uliczną modlitwę różańcową zwieńczyła msza św. koncelebrowana z udziałem ks. Marka Kowalewskiego, proboszcza kościoła przy ul. Bukowej. Na zakończenie mszy uczestnicy odśpiewali „Bogarodzicę”.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie