Reklama

Szczecinek liże rany po wielkiej wodzie – straty są znaczne

11/08/2010 12:26


Synoptycy z Biura Prognoz IMiGW w Szczecinie ostrzegali, że nad Pomorze Zachodnie nadciągają gwałtowne burze z jeszcze gwałtowniejszymi opadami. Złowrogie przepowiednie sprawdziły się, co do joty. Lunęło w nocy z piątku na sobotę.
    Lejąca się z nieba woda zatopiła wschodnie dzielnice miasta. Jak wyliczyli synoptycy, w godzinach od 1 do 4 w nocy na miasto spadło blisko 80 litrów wody na każdy metr kwadratowy! To miesięczna norma. Poziom lustra w jeziorze Trzesiecko (blisko 300 ha powierzchni) podniósł się w kilka godzin o ponad 60 cm!
    Nasi strażacy, którzy przyjęli zgłoszenia aż o 52 zdarzeniach, wezwali posiłki z całego powiatu. Do Szczecinka zjechało 18 zastępów Ochotniczej Straży Pożarnej i blisko 80 druhów. Woda zalała drogę krajową nr 11. Jedna z najważniejszych arterii komunikacyjnych kraju, łącząca południe z Pomorzem Środkowym, w jednej chwili stała się nieprzejezdna. Korki sięgały kilkunastu kilometrów. „Jedenastkę” udrożniono dopiero w niedzielę rano.
    Pod wodą znalazły się zakłady przemysłowe, m.in. Kronospan. Zalało podziemne przejścia na dworcu PKP i pobliską lokomotywownię. Zalanych garaży, ulic, posesji, kotłowni, nikt już nie liczył. Niemal cudem obyło się bez ewakuacji ludzi.
    Straty po wodnej nawałnicy są duże. - Konieczne jest odtworzenie położonej na dużym spadku drogi gruntowej - ulicy Baczyńskiego (wjazd na osiedle Marcelin) – mówi „Tematowi” Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy ratusza. - W kilku miejscach w parku należy dokonać punktowych napraw alejek. Niezbędne będzie także dodatkowe przeczyszczenie będących w gestii miasta rowów i przepustów, którymi płynęły wezbrane wody opadowe. Podtopione zostało nowe boisko trawiaste przy Szkole Podstawowej nr 7. Będziemy dochodzić, z czego to wynika? Wiadomo, że przebiegający w pobliżu rów melioracyjny był zalany, więc wody opadowe nie miały ujścia. W paru miejscach była także rozmyta nowobudowana w parku ścieżka 
rowerowa ze Świątek do plaży przy ul. Mickiewicza, ale teren budowy jest w gestii wykonawcy robót i miasto w takim przypadku nie pokrywa 
powstałych szkód. Trudno jeszcze określić, ile pieniędzy pochłonie naprawa wyrządzonych 
przez nawałnicę szkód. W Urzędzie Miasta trwa szacowanie tych kosztów.
    Zdaniem strażaków, najbardziej ucierpiał największy pracodawca w mieście, firma Kronospan. Jak poinformowała „Gazeta Wyborcza”, podtopieniu uległ 92-hektarowy teren, na którym znajdują się m.in. hale produkcyjne i pomieszczenia biurowe. - Wstępnie zakładamy, że straciliśmy ok. 2-3 mln euro – powiedział „Gazecie” Rafał Bernasiński, rzecznik prasowy firmy. - Dokładne szacunki będziemy mieć do końca tygodnia, po zlustrowaniu terenu. (sw)
 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do