Synoptycy straszą nas zimą, a nasze służby są już w gotowości

Synoptycy straszą nas ciężką zimą. Już za kilka dni możemy się spodziewać opadów śniegu i śniegu z deszczem. Podobno w listopadzie temperatura może spaść nawet do minus 30 stopni Celsjusza!
    Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Szczecinku jest gotowe na „przyjęcie” zimowych uciążliwości. – Mamy już za sobą takie przetarcie bojowe, że nic już nas nie zdziwi i niczego się nie boimy – zapewnia Tadeusz Chruściel, wiceprezes szczecineckiego PGK. – Jeszcze latem zgromadziliśmy stosowne zapasy soli i piasku. Soli w magazynach mamy 400 ton. Kończymy już przegląd techniczny sprzętu używanego do odśnieżania, m.in. posypywarek, piaskarek i pługów, nie tylko do oczyszczania dróg, ale też chodników. Reasumując, spokojnie czekamy na akcję „Zima”. Niezależnie, czy najzimniejsza pora roku będzie sroga, czy nie, jesteśmy do niej przygotowani.
    Na atak zimy nie czekają także nasi kierowcy. Wielu z nich wymieniło już opony na zimowe, ale tłoku w zakładach nie ma.
    Do zimy solidnie przygotowali się też nasi ciepłownicy z Miejskiej Energetyki Cieplnej. – Sezon grzewczy rozpoczęliśmy już 9 września. Takie były prośby naszych odbiorców. Latem prowadziliśmy niezbędne prace remontowe sieci ciepłowniczej, węzłów cieplnych oraz układów technologicznych w ciepłowniach, będących w naszej eksploatacji – mówi „Tematowi” Marek Szabłowski, prezes MEC.
    Warto dodać, że szczecineccy ciepłownicy ogrzewają w budynkach mieszkalnych, instytucjach, obiektach usługowych i produkcyjnych powierzchnię blisko 700 tys. m2. Więcej o przygotowaniach ciepłowników do zimy przeczytacie w drukowanym wydaniu „Tematu Szczecineckiego” 21 listopada br. (sw)
Na zdjęciu: Najnowszy nabytek PGK - pojazd MAN, jest przeznaczony nie tylko do wywozu kontenerów z gruzem. Wóz może też odśnieżać. Położenie pługu jest sterowane bezpośrednio z kabiny kierowcy.