Studniówki czas zacząć. W Szczecinku kumulacja już w ten weekend

Jaką długość sukienki wybrać? Jaki kolor koszuli? Jak się uczesać i na którą nogę założyć podwiązkę? Te oraz wiele podobnych pytań towarzyszy ostatnio młodzieży, która przygotowuje się właśnie do jednego z najważniejszych balów w swoim życiu. Sezon studniówkowy 2018 w Szczecinku został już oficjalnie otwarty. Prawdziwa kumulacja szczecineckich studniówek w szkołach publicznych nastąpi w najbliższy weekend. Poloneza zatańczą wówczas aż cztery szkoły. Jak będą się bawić tegoroczni maturzyści? Postawią na tradycję, czy może na balu będą królować najnowsze trendy?

    Nadchodzące studniówkowe szaleństwo w Szczecinku rozpocznie Zespół Szkół nr 2. Społeczność tej placówki stawia na piątkową (12.01) zabawę w „Kolejarzu”. Podobnie bawić się będzie w sobotę (13.01) Zespół Szkół nr 6. Młodzież ze szczecineckiego „rolnika” również zatańczy poloneza w sali Domu Kolejarza w Szczecinku.
    Zupełnie inaczej zamierza rozpocząć odliczanie symbolicznych stu dni do matury Zespół Szkół nr 1. Popularny „ekonomik”, którego część także bawić się będzie na studniówkowym balu w najbliższą sobotę, od pewnego czasu stawia na zabawę tradycyjnie, w szkolnym internacie. Tak samo będzie teraz. Zgodnie z tradycją, czyli w szkolnych murach, zamierza się też bawić I Liceum Ogólnokształcące. „Duży ogólniak”, zgodnie ze szkolnym zwyczajem, wybiera na ten wyjątkowy wieczór salę gimnastyczną.
    To tradycja, z której dyrekcja szkoły jest dumna. – Nigdy studniówki w I LO nie odbywały się poza szkołą. Wyjątek miał miejsce tylko wtedy, kiedy dyrektorem placówki był Feliks Kuchniak – zaznacza Jerzy Kania, dyrektor I LO im. Ks. Elżbiety w Szczecinku. – My tradycji nie zmieniamy. To jest część naszej szkoły. 
    Jak wyjawił nasz rozmówca, przygotowania do balu studniówkowego rozpoczynają się zwykle dużo wcześniej. - To się zaczyna zawsze w połowie grudnia – dodaje Jerzy Kania.  Młodzież zbiera informacje o orkiestrze, przygotowuje wszystko, co wiąże się z oprawą techniczną, zaczynają się także próby poloneza. Staramy się, by za każdym razem przygotowana została inna choreografia. Nasz polonez nigdy nie jest taki sam. Zawsze jest inaczej. Teraz mamy tydzień najbardziej intensywnych przygotowań. Wszyscy czekają na sobotę, kiedy w końcu studniówka się odbędzie. 
    Jak będą wspominać ten czas przyszli szczecineccy maturzyści? Mówi Jerzy Kania: - Tego wieczoru liczy się dobra zabawa i tego będę młodzieży życzył. Rozsądnej zabawy. I żeby uczniowie nie zapomnieli, że te symboliczne sto dni wyznaczają im termin czegoś znacznie bardziej poważnego. Ale przede wszystkim niech się wszyscy po prostu dobrze bawią. Wszyscy tego wieczoru mają się po prostu cieszyć, ale oczywiście – z rozsądkiem.