Strażnik Tomasza Sętowskiego w Szczecinku. Dreamersi zaczęli robić wielki mural

W niedzielny wieczór do Szczecinka przyjechali z dalekiej Częstochowy malarze z grupy „Dreamers”. To oni stworzą na ścianie jeden z kamienic przy głównej arterii miasta niezwykły mural. Prace nad ogromnych rozmiarów dziełem ruszyły w poniedziałkowy (6.07) poranek i potrwają przez najbliższe dwa tygodnie. Jego oficjalne odsłonięcie będzie miało miejsce podczas III edycji Art Pikniku – wydarzenia, które od dwóch lat przyciąga do naszego miasta znakomitych artystów, muzyków oraz malarzy. Ci ostatni są wręcz zachwyceni Szczecinkiem, panującą tu atmosferą i serdecznością mieszkańców. Tego lata znów chętnie do nas wrócą. 

Wśród wielu gości nad Trzesiecko po raz kolejny przyjedzie Tomasz Sętowski, wybitny malarz, który został we Francji okrzyknięty następcą Dalego. Jego prace można było oglądać m.in. na najlepszych salonach w Nowym Jorku, Las Vegas, Aspen, Dubaju i Paryżu. Jest on także pierwszym zachodnim artystą, który pojawił się w Emiaratach Arabskich. Teraz kolejne dzieło światowej sławy malarza powstanie w Szczecinku na elewacji kamienicy. Kilkumetrowy mural pojawi się na ścianie budynku przy ul. Wyszyńskiego. Pokaźnych rozmiarów obraz przedstawiał będzie „Strażnika miasta”. 

- Dziś rozpoczęliśmy prace nad muralem – strażnikiem Szczecinka. Jest to projekt Tomasza Sętowskiego i będzie przedstawiał rycerza zbudowanego z setek domów. Jeżeli chodzi o naszą grupę, jest to nasz czwarty mural utrzymany w tej stylistyce. Ogólnie malowaniem w tej formie zajmujemy się od wielu lat na co dzień, natomiast jeżeli chodzi o wykonanie tego typu malunków na zlecenie np. dla miasta, to jest to nasza czwarta realizacja. Poprzednim razem powstała „Wieża Babel” w Częstochowie, a teraz przyszła kolej na „Strażnika” w Szczecinku – mówi Mikołaj Sętowski, jeden  artystów tworzących grupę „Dreamers”, prywatnie syn Tomasza Sętowskiego.  

- Najtrudniejszą rzeczą przy wykonywaniu tego typu pracy, jest właściwe rozmierzenie wszystkich elementów i rozplanowanie poszczególnych elementów, żeby się nie pomylić i zachować proporcje. Zajmujemy się tym od lat, więc myślę, że i tym razem nie spotkamy się  z żadnymi problemami –dodaje nasz rozmówca. -  Ludzie zazwyczaj bardzo entuzjastycznie i z sympatią reagują na to, co robimy. Cieszą się, że w ich przestrzeni miejskiej powstaje coś kolorowego. Jest to pewna nowość, ponieważ murale powstają dopiero od niedawna. Nastała na to moda i zrodziła się chęć miast i ludzi na takie realizacje. Zdarzają się również oczywiście i negatywne komentarze i pytania po co i dlaczego taki mural powstaje. Ale są to sporadyczne przypadki. W większości ludzie są temu przychylni. Kiedy pracowaliśmy przy „Wieży Babel”, a była to bardzo duża realizacja, ludzie nam pomagali, niektórzy nawet przynosili kanapki. 

Artyści z grupy „Dreamers” – Mikołaj Sętowski, Tadeusz Kiedrzynek i Marek Laskowski przez najbliższe kilkanaście dni zamienią niczym nie wyróżniającą się elewację starej kamienicy w wyjątkowe dzieło sztuki. W przyszłym tygodniu do Szczecinka przyjedzie także Tomasz Sętowski, który włączy się w prace nad muralem, dopracowując wszelkie detale i czuwając nad realizacja projektu. 

Dodajmy, że w Polsce dotychczas powstały zaledwie dwa murale projektu Tomasza Sętowskiego. Ten szczecinecki będzie trzecim tego typu dziełem. W tym roku najpewniej powstaną jeszcze dwa murale – w Sopocie oraz w Miami na Florydzie.(mg)