
„Informacja na temat stanu bezpieczeństwa m. Szczecinek w zakresie ochrony przeciwpożarowej za rok 2022”. Taki tytuł nosi roczne sprawozdanie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Zawarte w nim dane nie tylko podsumowują pracę szczecineckich strażaków w 2022 roku, ale zawierają też ważne wskazówki.
W ubiegłym roku na terenie Szczecinka odnotowano 82 pożary i 353 – jak to określono - miejscowych zagrożenia, a także aż 73 fałszywych alarmy. Strażacy najczęściej interweniowali w obiektach mieszkalnych – w sumie 24 razy. Odnotowano także m.in. 3 pożary lasu, 3 pożary obiektów produkcyjnych i 2 użyteczności publicznej.
W ubiegłym roku na terenie całego powiatu szczecineckiego komenda PPSP odnotowała w sumie 285 pożarów, 1285 miejscowych zagrożeń i 149 fałszywych alarmów. Najczęściej strażacy interweniowali na terenie Szczecinka – to 30 proc. zdarzeń w powiecie, następnie w gminie Borne Sulinowo – 18 proc. w gminie Barwice – 17 proc. w gminie Szczecinek - 16 proc, gminie Grzmiąca – 11 proc., a 10 proc. wszystkich interwencji przypadło na gminę Biały Bór.
Zgodnie z założeniami, w ciągu całego roku na terenie Szczecinka nigdy nie przekroczono 15-minutowego czasu z dojazdem do miejsca zdarzenia związanego z pożarem obiektu mieszkalnego lub zagrożeń z udziałem ludzi.
Strażacy swoje umiejętności i skuteczność sprawdzają nie tylko w praktyce, ale również podczas różnego rodzaju ćwiczeń. W 2022 roku przeprowadzono dwa duże ćwiczenia taktyczno-bojowe również z udziałem Ochotniczych Straży Pożarnych. Jedno z nich przeprowadzono na terenie Kronospanu, a pozorowana akcja polegała na gaszeniu pożaru składowiska, hali magazynowej oraz instalacji recyklingu. Drugie ćwiczenie przeprowadzono w przedszkolu na Zachodzie.
Okazuje się, że dużym problemem jest stan dróg pożarowych oraz dojazdów. W wyniku przeprowadzonych 44 kontroli na terenie różnych obiektów ujawniono 22 nieprawidłowości: 6 z nich dotyczyło obiektów użyteczności publicznej, 4 w budynkach wielorodzinnych i 12 w budynkach mieszkania zbiorowego. W sumie komenda wydał 6 decyzji administracyjnych dotyczących usunięcia uchybień.
- Z uwagi na częste przypadki braku możliwości dojazdu lub utrudnionego dojazdu samochodu pożarniczego o dużej masie własnej do obiektów, strażacy nie mogą w pełni wykorzystać walorów pomp wysokiego ciśnienia, co może powodować wzrost ewentualnych strat popożarowych - ostrzegają strażacy.
Obecnie bardzo popularne jest ogradzanie posesji w budownictwie indywidualnym czy wielorodzinnym, co stwarza realne utrudnienia w wykorzystaniu walorów gaśniczych posiadanego sprzętu gaśniczego oraz sprzętu ratowniczego
- podkreślają. - Niezachowywanie przez kierowców zasad wynikających z przepisów ruchu drogowego, parkowanie w miejscach niedozwolonych, blokowanie wjazdu dla pojazdów pożarniczych, gabarytowo przekraczających standardowe wymiary, stwarza również realne zagrożenie, a na pewno utrudnienie dla strażaków niosących pomoc mieszkańcom miasta.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reguła jest prosta: im więcej złych ludzi tym więcej szlabanów. Koncertina też koniecznie musi być. Żeby zabronić dostępu do sikania na wyjątowe podwórko, wyjątkowej wspólnoty ;)
Kaszubska 1a, 1b, 1c jak nie daj Boże coś by się działo nie ma jak podjechać pod okna. Ogrodzony teren w całości.
Na Wodociągowej parkują na trawnikach. Jedyne wyjście to taranować w celu uzyskania dostępu do budynków.