
W dniach 13-17 października na terenie Świątek i Trzesieki specjalnie powołana komisja przeprowadziła konsultacje społeczne. W ten demokratyczny sposób mieszkańcy obu miejscowości mieli wypowiedzieć się, co sądzą o włączeniu w 2010 roku części ich sołectw do Szczecinka. Tymczasem w opinii licznej grupy mieszkańców obu wiosek przeprowadzone konsultacje, a zwłaszcza ich forma i tryb, nie miały nic wspólnego z demokratycznymi zasadami. Zmiany stanowiska zbulwersowanych tym faktem mieszkańców uprawnionych do udziału w konsultacjach nie spowodowała nawet konferencja prasowa, zorganizowana przez Janusz Babińskiego wójta gminy Szczecinek tuż po zakończeniu głosowania. Wręcz przeciwnie, stała się po części przyczyną ich listownego odwołania się do wojewody zachodniopomorskiego. W liście, przekazanym również do wiadomości Jerzego Hardie Douglasa, burmistrza Szczecinka, jego nadawcy wyartykułowali kilka powodów świadczących o zmanipulowaniu przez władze gminy wyniku konsultacji. Zniesmaczeni zaistniałą sytuacją zarzucili, że: mieszkańcy Trzesieki zostali zbyt późno powiadomieni o dacie przeprowadzenia konsultacji, natomiast mieszkańcy Świątek o przedsięwzięciu gminy dowiadywali się w momencie bezpośredniej wizyty komisji w domach; w konsultacjach nie mogli wziąć udział uprawnieni, którzy w dni robocze ze względu na pracę czy studia byli poza miejscem zamieszkania; skład komisji wybrany przez wójta w sposób wywołujący oburzenie, a nawet śmieszność zbierał podpisy do kartonu; nie była zachowana zasada tajności głosowania, a nawet zdarzały się przypadki nacisku komisji na głosującego. Ponadto w liście czytamy: „z uwagi na cel głosowania, sposób przeprowadzenia konsultacji powinien być wyjątkowo obiektywny, nie powinien stwarzać sytuacji uniemożliwiających jakiekolwiek manipulacje. Niestety wszystko wskazuje na to, że przyjęta świadomie przez wójta formuła była ukierunkowana w celu uzyskania konkretnego, korzystnego dla niego wyniku”.
Jakie stanowisko zajmie w tej kwestii wojewoda zachodniopomorski, czas pokaże. Póki co, wystosowanie listu do tej rangi urzędnika administracji rządowej świadczy o tym, że zbulwersowana metodami działania wójta część społeczeństwa Świątek i Trzesieki straciła zaufanie do władz gminy, a tym samym postanowiła walczyć o poważne ich traktowanie. (ew)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ktoś myli racjonalność z ampicjami !!!
Panie burmistrzu, czy Pan nie umie przegrywać? Daj Pan już spokój tym wsiom, bo ja chociaż patrzę na to z boku mam już dosyć pańskiej zachłanności.Zadbaj Pan o to, co już Pan masz.