Stare auta i dużo dixie na ulicach Szczecinka

W sobotni, 29 lipca, poranek przy C. H. Aria zrobiło się głośno od odgłosów silników. Tego dnia rozpoczął się trzeci już Dixie Rajd Old Mobile. Impreza łączy w sobie muzykę - jazz tradycyjny z lat 20-tych i 30-tych - z motoryzacją i samochodami głównie z tamtego właśnie okresu.

Chętnych na zobaczenie z bliska i zrobienie sobie pamiątkowego zdjęcia nie brakowało. To wcale nie dziwi. W Szczecinku pojawiły się kultowe auta z lat 20-tych i 30-tych XX. wieku, choć nie tylko. Można było zobaczyć na żywo czym jeździło się niegdyś i zajrzeć do środka. Nie zabrakło samochodów takich marek, jak Ford, Cadillac, BMW, Citroen, Chevrolet, Mercedes czy Saab, a także Aero. 

Po zbiórce na deptaku, samochody w rytm dźwięków bandu udały się na kolejny postój - miejsce przy muszli koncertowej. To tutaj nastąpiło oficjalne otwarcie całej imprezy. Następnie wszystkie pojazdy wyjechały w trasę ulicami Szczecinka. Po drodze czekał je niedługi postój na placu Kamińskiego. Nie był to jednak koniec. Wszystkie zabytkowe pojazdy po przerwie znowu uruchomiły swoje silniki - tym razem byliśmy świadkami przejazdu na Osiedle Zachód, a nawet na samą Mysią Wyspę.

Po południu prelekcję w Muzeum Regionalnym, oczywiście po wcześniejszym dotarciu wszystkich pojazdów, poprowadził dyrektor, Ireneusz Markanicz. Prelekcja zatytułowana była "Historia motoryzacji na Pomorzu Zachodnim".

Pierwszy dzień Dixie Rajd Old Mobile zwieńczył wieczorny koncert na muszli koncertowej. To właśnie wtedy na scenie pojawiła się szczecinecka formacja jazzowa grająca muzykę dixielandową - Dixie Band. Nie zabrakło oczywiście samochodów oraz widzów, których niestety zbyt wielu na koncercie obecnych nie było.

Piękne i historyczne auta będą do obejrzenia jeszcze w niedzielny poranek, przy muszli koncertowej. 

Patryk Witczuk