
Dziś (poniedziałek 11 czerwca) na sesji zebrała się Rada Miejska Szczecinka. Radni „zmierzyli” się z 16 punktami zawartymi w porządku obrad. Najważniejszymi z nich było zatwierdzenie sprawozdania z wykonania budżetu miasta za 2011 rok, udzielenie absolutorium burmistrzowi oraz nadanie Stadionowi Miejskiemu imienia Kazimierza Czesława Lisa.
Przebieg obrad: Po załatwieniu spraw regulaminowych, rada podjęła uchwałę w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego oraz sprawozdania z wykonania budżetu miasta za 2011rok. Następnie przyszedł czas na decyzję w sprawie udzielenia burmistrzowi absolutorium z tytułu wykonania ubiegłorocznego budżetu miasta. Za głosowało 12 radnych, 6 wstrzymało się od głosu.
W dyskusji radni opozycji dopytywali m.in. o wydatki związane z realizacją przyłącza wodno – kanalizacyjnego na Mysiej Wyspie oraz budowa pomostu przy Wieży Przemysława (Bismarcka). Była również mowa o pomocy miasta dla Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. Jak wyliczył radny Roman Matuszak, w 2011 roku miasto „wspomogło” SzLOT kwotą około 800 tys. zł. Złożyły się na to m.in. składki członkowskie (miasto jest członkiem Stowarzyszenia) w kwocie łącznie 95 tys. zł, wydatki związane z funkcjonowanie plaż miejskich – 100 tys. zł oraz poręczenie kredytu (zapłaciło miasto) w kwocie 600 tys. zł.
Radny Matuszak wyliczył też burmistrzowi wydatki, jakie ponosi miasto na funkcjonowanie administracji publicznej. – W 2008 roku było to 4.7 mln zł. Rok później – 5,2 mln zł, w 2010 r. już 5,6 mln zł, a roku 2011 kwota urosła do sumy aż 6,35 mln zł. – To duży wzrost na przestrzeni 4 lat – skwitował radny.
Radni opozycji wskazywali też, że, mimo iż zadłużenie miasta w 2011 roku wyniosło około 42,5 proc. planowanych dochodów (wyrokowano na koniec 2011 roku – około 48 proc.), to jak rzekł radny R. Matuszak: - Będzie to przed długie lata kula u nogi miasta.
Zdaniem radnego, pozytywy ubiegłorocznego budżetu to zmniejszenie wydatków bieżących o 2,5 mln zł oraz zwiększenie dochodów bieżących o 4 mln zł.
Zarówno ubiegłoroczny budżet miasta jak i absolutorium dla burmistrza, radni przegłosowali 12 głosami „za”. Sześciu rajców wstrzymało się od głosu.
W dalszej części obrad odbyła się miła uroczystość nadania Stadionowi Miejskiemu imienia Kazimierza Czesława Lisa. Radni glosowali (jednogłośnie) uchwałę w obecności przybyłej na sesję wdowy po Panu Kazimierzu Krystyny Lis – Chudzińskiej. Pani Krystyna, odbierając z rąk Przewodniczącego Rady Miasta Mirosława Wacławskiego decyzję radnych, nie kryła łez wzruszenia. Podziękowała wszystkim radnym oraz pomysłodawcom tej inicjatywy.
Niedawno o Panu Kazimierzu napisaliśmy: To był człowiek instytucja. Nie ma w grodzie nad Trzesieckiem sportowca, szczególnie piłkarza, który nie znałby Pana Kazimierza. W drugą rocznicę śmierci radnego, legendarnego sportowca, szkoleniowca, pedagoga i wychowawcy wielu talentów piłkarskich, Rada Miasta Szczecinka nada Stadionowi Miejskiemu przy ul. Piłsudskiego 3 imię Kazimierza Czesława Lisa. W uzasadnieniu uchwały RM czytamy, że z inicjatywą pośmiertnego uhonorowania Pana Kazimierza wystąpiło do samorządu Szczecineckie Towarzystwo Lig Amatorskich.
Członkowie Towarzystwa w piśmie skierowanym do rady Miasta Szczecinek napisali m.in.: Kierowani poczuciem społecznego obowiązku zwracamy się do państwa radnych z propozycją nadania imienia Stadionowi Miejskiemu w naszym mieście. Jednocześnie, jako, że jest to stadion głównie piłkarski, proponujemy, aby tym patronem został znany z działalności w piłce nożnej, zmarły we wrześniu 2010 roku, Kazimierz Czesław Lis. Naszym zdaniem, jak nikt inny zasługuje na to wyróżnienie.
Kazimierz Czesław Lis (1943-2010) - mieszkaniec Szczecinka od 1960 roku. Od zawsze interesował się sportem, piłką nożną w szczególności. Ta pasja przerodziła się w zawód, stąd na przedmiot studiów wybrał wychowanie fizyczne i pracował, jako nauczyciel tego przedmiotu oraz trener w szczecineckich klubach: Lechii, Darzborze i Wielimiu. W całym okresie pracy zawodowej i trenerskiej dał się poznać, jako świetny nauczyciel, trener, wychowawca, organizator imprez sportowych, zapalony działacz sportowy. Miał opinię wspaniałego przyjaciela młodzieży. Organizował turnieje szóstek piłkarskich, prowadził rozgrywki o mistrzostwo miasta i powiatu, a także turnieje piłkarskie z okazji Dnia Dziecka.
Do ostatnich dni swojego życia pracował w swojej ukochanej szkole, jaką jest obecny Zespół Szkół nr 5. To tutaj przez całe lata budował swój warsztat nauczyciela i szkoleniowca, gdzie również mimo skromnych środków, starał się unowocześniać szkolną bazę sportową. Pamiętamy Go, jako wielkiego przyjaciela młodzieży, trenera Fair Play, lojalnego kolegę, doskonałego nauczyciela, skromnego i niezwykle pracowitego.
Radni Platformy Obywatelskiej podjęli inicjatywę o ufundowaniu tablicy pamiątkowej, która zostanie wyeksponowana przed wejściem na Stadion Miejskim. Deklarację o przystąpieniu do inicjatywy złożyli też radni innych klubów.
W dalszej części obrad radni dokonali m.in. zmian w tegorocznym budżecie miasta, podjęli uchwałę w sprawie zmiany wieloletniej prognozy finansowej na lata 2012-2025, zdecydowali o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Koszalińska-2” i „Winniczna I” oraz wystąpili o zasięgnięcie informacji o kandydatach na ławników.
Sprawozdanie burmistrza, informacja przewodniczącego rady oraz wnioski i zapytania radnych zakończyły obrady. (sw)
Foto: Pani Krystyna Lis-Chudzińska odbiera z rąk szefa Rady Mirosława Wacławskiego terść uchwały Rady Miasta Szczecinka o nadaniu Stadionowi Miejskiemu imienia Kazimierza Czesława Lisa.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pewien miejscowy łżennikarz tak się zapędził w POchwałach, ze całą zasługę za pomysł z nadaniem imienia i jego przepchnięcie przez "paprotki" przypisał tym, dzięki którym jego pensyjka w tv jest co miesiąc. Potem odszczekiwał, ale jakoś tak, żeby jednak wyszło na to, ze słonce świeci, kury się niosą i woda w kranach jest tylko dlatego, że dba o to "ten jedyny". Żenua.
WSPANIAŁY CZŁOWIEK WSPANIAŁY NAUCZYCIEL