
Kurzy nawóz jest świetnym dodatkiem do kompostu i jesiennego nawożenia upraw. Tyle, że trzeba go stosować z umiarem i w odpowiednim czasie. Ale czy rzeczywiście kilkutonowa sterta kurzych odpadów, w postaci odchodów przemieszanych z piórami ma posłużyć do nawożenia?
Cuchnącą sterta znajduje się przy polnej drodze kilkadziesiąt metrów od nowego cmentarza. O jej istnieniu dowiedzieliśmy się od mieszkańca pobliskiego osiedla Marcelin. Ponieważ tuż obok prowadzone są prace drogowe przy budowie obwodnicy Szczecinka, mało prawdopodobne, ale tego rodzaju zawartość miała posłużyć do nawożenia pola tym bardziej, że obok są jedynie rozjeżdżone przez ciężki sprzęt łąki i ugory. Najwyraźniej ktoś wybrał to ustronne miejsce, aby darmowym sposobem pozbyć się uciążliwego odpadu i to w całkiem pokaźnej ilości.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A czy myśliwi coś o tym wiedzą. To nomen omen dobry trop...
Salmonella?