
Tragicznie zakończyła się impreza urodzinowa nad jeziorem Pile, w której brał udział 25-latek z Gdańska. Około godziny 19.00 mężczyzna postanowił schłodzić się w wodach jeziora, po czym z nich nie wypłynął. Według świadków, jego brata i kolegi, pływał przez około 15 minut przy pomoście. Nie krzyczał na pomoc.
- Gdy mężczyzna nie wychodził z wody, obaj rozpoczęli działania poszukiwawcze
- informuje Anna Matys, rzecznik KPP Szczecinek.
Ciało mężczyzny odnaleźli jednak dopiero po trzech godzinach wezwani ratownicy, którzy rozpoczęli swoje poszukiwania o godzinie 22.00. Śledztwo w sprawie prowadzi w tej chwili Prokuratura Rejonowa w Szczecinku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie