Śmierć na drodze, potrącona motorowerzystka

Jak powiedziała "Tematowi" rzecznik prasowy szefa szczecineckiej policji mł. asp. Anna Matys, w ubiegłym tygodniu na drogach powiatu doszło do dwóch wypadków. Niestety, jeden z nich zakończył się tragicznie. Zginęła młoda kobieta. Policjanci zatrzymali też 3 nietrzeźwych kierujących. 

    Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej nr 20 pomiędzy Łubowem i Czaplinkiem. Samochód osobowy prowadzony przez 22-letniego mężczyznę nagle zjechał na pobocze i dachem uderzył w przydrożne drzewo. Śmierć na miejscu poniosła 22-letnia pasażerka, mieszkanka Szczecinka.

    - Przyczyną zachowania się kierowcy i w następstwie tego wykonania nagłego manewru samochodem, był przebiegający przez drogę jenot - mówi A. Matys. - Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Szczecinku.
    Jak powiedziałą nam pani rzecznik, policja ustala czy mężczyzna w chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu. - Odpowiedź na to pytanie dadzą nam badania laboratoryjne krwi - dodaje Anna Matys.

    O krok od tragedii było w nocy na granicy powiatów szczecineckiego i złotowskiego. Nieznany policji kierujący (bądź kierująca) pojazdem potrącił idącą prawą stroną drogi krajowej nr 11 kobietę, 42-letnią mieszkankę Szczecinka. Sprawca wypadku odjechał z miejsca zdarzenia. Trwają jego poszukiwania. Kobieta prowadziła poboczem drogi motorower, gdyż zabrakło jej paliwa w jednośladzie. Po uderzeniu przez samochód doznała obrażeń ciała w postaci urazu żeber i czaszki. Jest hospitalizowana w szczecineckim szpitalu.

    Policjanci zatrzymali 3 nietrzeźwych kierujących. Rekordzista, 27-letni mieszkaniec Szczecinka zatrzymany na jednej z ulic miasta, dmuchnął w alkomat ponad 2 promile alkoholu.

    - Ostatnio zatrzymaliśmy pięć osób jadących rowerem i posiadających jednocześnie aktywny sądowy zakaz ich prowadzenia. Niestety, ilość takich przypadków rośnie - dodaje A. Matys

    Kolejny oszust pojawił się w Szczecinku. Policjanci zatrzymali 28-letniego mężczyznę, który w jednym z banków, posługując się fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach, próbował wyłudzić kredyt w wysokości ponad 14 tys. zł. Oszustowi grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. (sw) 

Foto: S. Włodarczyk