
Podczas dzisiejszego spotkania z mediami w siedzibie szczecineckiego koła Sojuszu Lewicy Demokratycznej poznaliśmy – już oficjalnie – nazwisko kandydata, który powalczy o fotel burmistrza miasta. Do chwili obecnej jest to drugi kandydat, którego nazwisko pada w oficjalnych oświadczeniach, obok zajmującego to stanowisko obecnie Jerzego Hardie – Douglasa. Kandydatem tym jest Andrzej Bratkowski, który obecnie piastuje stanowisko miejskiego radnego.
Podczas dzisiejszego spotkania, poza lokalnymi władzami SLD, obecny był poseł Stanisław Wziątek – przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej oraz Dariusz Wieczorek – przewodniczący Rady Wojewódzkiej SLD. Sam kandydat podczas dzisiejszej konferencji powiedział: - Powierzono mi zaszczytne zadanie walki o stanowisko burmistrza Szczecinka. Wierzę, że posiadam wystarczające doświadczenie w pracy samorządowej, żeby ogarnąć problematykę miasta i kiedy przyszłoby kierować miastem, to byłbym w stanie wypełnić to zadanie – powiedzial Andrzej Bratkowski.
Ponieważ kampania rozpoczyna się na dobre, należy przypuszczać, że już niebawem poznamy pozostałe nazwiska kandydatów do walki o fotel burmistrza miasta, o czym z pewnością poinformujemy naszych Czytelników. (mt)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jeden jedyny, który głośno mówi na sesjach z czym się nie zgadza ...i w wiekszości przypadkó ma racje.
Burmistrz powinien być bezpartyjny podobnie jak i radni.W innym wypadku mamy niepotrzebne upartyjnienie.Radni to powinna być grupa ludzi dla których dobro mieszkańców jest najważniejsze.
Ale jaja.
To juz taka masakra w SLD?
a jaka jest relacja PIS-Święta Inkwizycja?????????????????
lepszego nie mają?
Trzeba mieć bardzo krótką pamięć, żeby głosowac na SLD. Każdy średniorozgarnięty obywatel powinien znać relację : SLD-->SDRP--->PZPR ale na tym również polega piękno demokracji, że mogą kandydować i dawać radość sierotom po PRL.