
10 grudnia ub. roku poseł na Sejm RP Czesław Hoc na zwołanej w Szczecinku konferencji prasowej poinformował przedstawicieli lokalnych mediów o wniesieniu wniosku do Najwyższej Izby Kontroli. Wnioskował w nim o lustrację dwóch szczecineckich spółek: Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej i Komunikacji Miejskiej.
Parlamentarzysta we wniosku napisał m.in., że: "W trosce o majątek publiczny wnoszę o gruntowną kontrolę spółek ze szczegółowym uwzględnieniem ich wzajemnych skomplikowanych powiązań i zależności w funkcjonowaniu tych spółek oraz ocenę prawnej dopuszczalności występowania tego typu relacji oraz związków personalnych i łączenia pełnionych funkcji. Szczególnej uwagi wymaga ocena zgodności przepływu środków finansowych pomiędzy komunalnymi spółkami z przepisami regulującymi działalność tego typu podmiotów. Podkreślić należy też, że według nieoficjalnych informacji, (których sam nie jestem w stanie zweryfikować, bez pomocy stosownych organów państwowych) wygenerowano około 20 mln zł zadłużenia, a dalsza działalność nie zwiastuje poprawy sytuacji, co ma istotne znaczenie społeczne, gdyż ewentualne doprowadzenie do upadłości jednej lub obu spółek, będzie miało bardzo negatywny wpływ na lokalny rynek pracy i los obecnych pracowników i ich rodzin".
Na następny dzień starosta szczecinecki Krzysztof Lis, burmistrz Jerzy Hardie-Douglas oraz prezes szczecineckiego przewoźnika Włodzimierz Tosik (również na zwołanej konferencji prasowej) zarzucili posłowi, że oskarżając spółki o niejasne powiązania, przede wszystkim finansowe, mija się z prawdą. Ich zdaniem, parlamentarzysta nie przedstawił żadnego dowodu na występowanie ewentualnych nieprawidłowości w spółce, wszystkie zarzuty wyłuszczał ze znakiem zapytania, a konferencja miała charakter pokazu politycznego.
Dziś (wtorek 11.02) Najwyższa Izba Kontroli potwierdziła Tematowi, że wniosek złożony przez posła został przyjęty na ewidencję Izby.
- Skarga (pisownia oryginalna - dop.red.) dotarła do NIK – mówi „Tematowi” Katarzyna Kopeć z Biura Organizacyjnego Wydziału Prasowego Najwyższej Izby Kontroli. - Decyzja jeszcze nie zapadła. Obecnie analizujemy możliwość przeprowadzenia ewentualnej kontroli doraźnej w tej sprawie. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To już drugi artykuł tak samo zablokowany ten typ ma chyba immunitet.Kolejny przyniesiony w teczce.Gk24 zablokował swego czasu komentarze o tym człowieku orkiestrze a były same " pochlebne"PRAWDZIWA CNOTA KRYTYK SIĘ NIE BOI ITP......
Może dlatego,że "derektor" zrobił porządek w PKS-ie,a teraz zrobi w szpitalu...Wiem,wiem...w pekaesie nie da się zrobić porządku bo tam panuje jeszcze poprzedni ustrój.A tak na koniec to niech ktoś się weźmie za tych "traktorzystów" z PKS i KM bo jeżdżą jak matoły...
Co to kurne ma być? Święta krowa?