Reklama

Skakał po masce opelka. "Przecież nikogo nie zabiłem"

26/06/2017 13:52

Do nietypowego zdarzenia doszło w piątek po godz. 22:00 na jednej z ulic w Szczecinku. 32-letni mieszkaniec postanowił wbiec na… maskę opla corsy.

Docelowo, jak się okazało, miał ochotę przebiec się po dachu auta. A że było ślisko z powodu opadów deszczu, zadanie było mocno utrudnione. Skończyło się na uszkodzonej masce oraz przedniej szybie i to pewnie dlatego, że obok akurat przechodził ze swoim kolegą policjant po służbie. Kierownik Posterunku Policji w Barwicach zatrzymał pijanego awanturnika, który nie bardzo miał ochotę pojechać do Izby Wytrzeźwień. “Przecież nikogo nie zabiłem” - miał tłumaczyć mężczyzna. 
Na drugi dzień, kiedy alkohol wyparował z organizmu, usłyszał zarzut zniszczenia mienia za co grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

 

źródło:KPP Szczecinek

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do