Nie wszystkim mieszkańcom Szczecinka takie rozwiązanie się jednak podoba. Jego przeciwnikami są m.in. mieszkańcy osiedla Zachód i położonych w pobliżu domków jednorodzinnych. Krytyczne zdanie na ten temat mają również spacerowicze i rowerzyści, korzystający właśnie z tej części parku.
Od kilku miesięcy, jadąc ulicą Kościuszki w Szczecinku, można się rozpędzić. Obowiązujące na terenie miasta ograniczenie prędkości zwiększono tu do 70 km/h, ponieważ taki był wymóg Oddziału Terenowego Koszalińskiego ZORD-u. Jako pierwsi pisaliśmy o tym tutaj: https://szczecinek.com/artykul/ulica-kosciuszki-70/201123 .
Nie wszystkim mieszkańcom Szczecinka takie rozwiązanie się jednak podoba. Jego przeciwnikami są m.in. mieszkańcy osiedla Zachód i położonych w pobliżu Zachodu domków jednorodzinnych. Krytyczne zdanie na ten temat mają również spacerowicze i rowerzyści, korzystający właśnie z tej części parku. Wśród pojawiających się argumentów można usłyszeć głosy mówiące o bezpieczeństwie pieszych. Spacerowicze obawiają się, że rozpędzone auta nie zdążą zatrzymać się na czas. Zastanawiają się też, czy nie można by przenieść wspomnianego „szybkiego” odcinka w inne miejsce.
Spora liczba tego typu sygnałów sprawiła, że starosta Krzysztof Lis zaczyna poważnie zastanawiać się nad przeniesieniem odcinka, na którym kursanci i zdający egzamin na prawo jazdy będą mogli rozpędzić się do 70 km/h. Najprawdopodobniej ograniczenie do 70-tki zniknie z ul. Kościuszki i pojawi się… na odcinku małej obwodnicy.
- Otwarcie Oddziału Terenowego ZORD wymagało od nas, oprócz wszystkich nakładów, także wyznaczenia odcinka drogi w terenie zabudowanym, w którym można by osiągnąć prędkość 70 km/h – przypomniał Krzysztof Lis. – Jeśli chodzi o drogę krajową czy wojewódzką byłaby to procedura, która trwałaby kilka miesięcy, a my musieliśmy wszystko przygotować na 1 kwietnia. Najlepiej więc było wyznaczyć taki odcinek w obrębie drogi powiatowej. Stąd odcinek na ul. Kościuszki, który był najbardziej optymalny i bezpieczny.
Starosta nadmienił, że uwagi dotyczące przeniesienia wspomnianego odcinka, spowodowały to, że są rozważane inne lokalizacje ograniczenia do 70-tki. – Polecę, aby to w jakiś inny sposób rozwiązać – podkreślił. - Uruchomimy procedurę wyznaczenia innego odcinka. Muszę to tylko uzgodnić z ZORD-em odnośnie tego, co jest związane z egzaminami. Jeśli taka będzie wola, to znajdziemy inne miejsce. Być może będzie się ono znajdować na odcinku drogi 172, która leży w terenie administracyjnym Szczecinka.
foto: archiwum Tematu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Świetny pomysł, fajnje, że ktoś pomyślał o tym miejscu
Nie można było pomyśleć od razu? Nikt w starostwie nie widział że 70 -tka na ulicy Kościuszki, to absurd? W Szczecinku są miejsca które aż się proszą o podwyższenie prędkości ze względu na płynność ruchu, ale najłatwiej zasłonić się "procedurami".
to nic, że mieszkańcy mówili o tym od początku. czasem wydaje mi się, że żyjemy w innym mieście niż włodarze ;)
CKMnw tj ciężko kapujące mózgownice naszej władzy. Mała obwodnica jest uruchomiona od 3 lat. Prowadzi przez las i pustkowie. Od dwóch miesięcy działała ograniczenie do 70km/h praktycznie w środku miasta. Po co nam taka władza, która nie myśli?