Sesja budżetowa w gminie

Rady Miasta i Powiatu Szczecineckiego już podczas grudniowych, przedświątecznych posiedzeń przyjęły przyszłoroczne uchwały budżetowe. 29 grudnia budżet na 2009 rok uchwalili także radni Rady Gminy Szczecinek. Oczywiście nie obyło się bez żywej dyskusji nad tym najważniejszym dokumentem samorządu. Mimo iż zwykle ma ona miejsce podczas posiedzeń komisji, niektórzy radni w czasie sesji zdecydowali ponownie podzielić się ze swoimi wątpliwościami, lub wręcz przeciwnie, pogratulować wójtowi udanego budżetu. Radna Danuta Kowalska i jednocześnie przewodnicząca opozycyjnego Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej plan przyszłorocznych dochodów i wydatków zakwestionowała w całości. Przede wszystkim uznała, że planowane dochody są przeszacowane, a ujęte w projekcie kwoty przeznaczone np. na oświatę są stanowczo nie wystarczające. Innego zdania był radny Wypych z Samorządowego Klubu Radnych oraz radny Jan Gwiazda przewodniczący komisji budżetowej. Obaj uznali, iż skonstruowany budżet na 2009 rok jest sukcesem wójta. Dlatego zdecydowana większość radnych opowiedziała się za argumentami panów i budżet przyjęła. Zgodnie z uchwałą jego dochody zaplanowano na około 24,4 mln zł, natomiast wydatki na około 24,3 mln zł. Powstałą nadwyżkę budżetową w kwocie 97 268 zł zaplanowano na spłatę rat kredytu.

Podobnie jak uchwała budżetowa tak i przedostatni punkt – udzielenie odpowiedzi na pismo Zarządu Powiatu w sprawie wykonywania zadań Gminy Szczecinek wywołał emocje wśród zgromadzonych na sali konferencyjnej Urzędu Gminy. Choć punkt ten od początku znajdował się w przyjętym przez radnych podczas sesji porządku obrad, o jego wycofanie we wniosku formalnym apelowała radna Danuta Kowalska. Swoje stanowisko argumentowała tym, iż radni przed sesją nie zostali zapoznani z treścią pisma nadanego przez starostę powiatu oraz nie dyskutowali nad nią podczas prac komisji. Wniosek radnej został odrzucony, wobec czego w tej konkretnej sprawie głos zabrał Marek Kotschy, wicestarosta powiatu szczecineckiego, a następnie Janusz Babiński, wójt gminy.

Obaj obstawali przy swoich stanowiskach (argumenty samorządowców przedstawialiśmy już w artykule pt. „Wójt zaskarżony, ale do Rady Gminy” oraz w artykule pt. „Ze skargą na wójta”), przy czym zdanie gospodarza gminy potwierdził w imieniu radnych Henryk Wyszomirski Przewodniczący Rady. W oficjalnym piśmie do Krzysztofa Lisa starosty powiatu wystosował: „zgodnie z ustawą z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, organem stanowiącym w gminie jest rada gminy, a organem wykonawczym wójt. A zatem oczywiste jest, że Wójt realizuje zadania określone uchwałami Rady Gminy. Uchwałą z dnia 19 marca 2007 r. Rada Gminy na wniosek Starosty zobowiązała Wójta do zawarcia Porozumienia w sprawie nieodpłatnego przejęcia w drodze darowizny gruntów rolnych i leśnych stanowiących własność Powiatu Szczecineckiego na rzecz Gminy Szczecinek oraz wycofania skargi kasacyjnej Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. (…).Wójt przyjęte przez Gminę zobowiązania w zupełności wykonał. Starosta Szczecinecki do dnia dzisiejszego nie”. Los skargi wystosowanej przez starostę został, zresztą jak można było przewidzieć przesądzony.
Podczas ostatniej w tym roku sesji Rady Gminy radni podjęli również kilka innych uchwał dotyczących m. in. zbycia nieruchomości w Trzesiece i we Gwdzie Wielkiej, ustalenia wykazu wydatków, które nie wygasają z upływem roku budżetowego 2008, przyjęcia Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii na 2009 rok. (ew)