Reklama

Segregacja śmieci w Szczecinku to „ściema”? GUS podaje miażdżące dane

21/01/2020 10:05

Ekologiczne nawyki, ochrona klimatu i środowiska to tematy, które w ostatnim czasie są szeroko omawiane nie tylko w mediach. Do zagadnień bardzo często poruszanych należy też kwestia segregacji odpadów. Jedni się do tego mocno przykładają, starannie wyrzucając do odpowiednich pojemników papier, szkło czy plastik. Inni nie zwracają na to wszystko uwagi, pozbywając się odpadów byle jak, często też gdzie popadnie. 

W tych dniach Główny Urząd Statystyczny opublikował informacje z 2018 roku, które rzucają pewne światło na to, jak segregacja śmieci prowadzona jest w gminach.

Sprawdziliśmy, czy mieszkańcy Szczecinka potrafią segregować śmieci i prowadzą selektywną zbiórkę odpadów.

Na początek kilka danych ogólnych. Z informacji GUS wynika, że w 2018 r. w Polsce zebrano selektywnie ponad 3,6 mln ton (29 proc. ogółu wytworzonych odpadów komunalnych), co oznacza wzrost ilości tych odpadów o 11 proc. w stosunku do roku poprzedniego.

 W miastach w 2018 r. zebrano selektywnie 106 kg na mieszkańca, na obszarach wiejskich 76 kg na mieszkańca. Co ciekawe ilość selektywnie zebranych odpadów jest bardzo zróżnicowana w poszczególnych powiatach i gminach i zależy w dużym stopniu od tego, jak został zorganizowany przez władze lokalne system zbierania tego typu odpadów. 

Najlepiej w Polsce segregują odpady trzy gminy: miasto Sosnowiec, Rossosz i Konstantynów. Gminy te uzyskały ponad 90 proc. poziom selektywnej zbiórki wobec wszystkich zebranych i odebranych odpadów. Najgorzej kwestia segregacji wypada w gminie Prostki (woj. warmińsko-mazurskie). Zebrano tam selektywnie poniżej 1 proc. Odpadów.

 A jak według zestawienia GUS segregują odpady mieszkańcy Szczecinka?

Mówiąc krótko - szału nie ma. W opublikowanym rankingu Miasto Szczecinek widnieje na odległym miejscu, uzyskując 25,3 proc. poziom selektywnej zbiórki. Czy rzeczywiście odpady segreguje w mieście tylko co czwarty mieszkaniec? Tak właśnie twierdzi Główny Urząd Statystyczny.

Nieco lepiej sytuacja przedstawia się w innych gminach powiatu. Przykładowo Gmina Szczecinek odnotowała poziom 32 proc. selektywnej zbiórki odpadów, Biały Bór - 31 proc., a Borne Sulinowo - 30,8 proc. W Barwicach poziom selektywnej zbiórki odpadów utrzymuje się w obrębie 21,7 proc., a w Gminie Grzmiąca - 23,6 proc.

 

Foto: SM w Szczecinku/Archiwum

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-21 12:54:37

    Nawet tego nie potrafią robić ... nam to bliżej do Etiopii albo innej Ugandy nie obrażając Afryki

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-22 08:29:56

    śmieci nie segregują i się dziwią, że podwyżki hehe

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gośiówa - niezalogowany 2020-01-23 07:22:14

    Jakis czas temu widziałam jak pracownicy PGK oprozniaja podziemne śmietniki.. Trzy różne do jednej śmieciarki... To po co segregować jak i tak samo mieszają. Bezsensu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-23 09:06:48

    Worki z różnymi, posegregowanymi odpadami są wrzucane do jednej "śmieciarki"....
    Po co zatem segregować? Chyba, że później są rozdzielane po raz kolejny, ale to też kosztuje! Zatem? gdzie sens?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-23 16:32:02

    no jak nie ma sensu segregowanie śmieci to płaćcie więcej, nie ma problemu. Za dużo wytwarzamy "odpadów zmieszanych", a za mało "segregowanych" w stosunku do tych pierwszych.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Pan Cieć. - niezalogowany 2021-03-19 15:25:01

    Dziś widziałem na własne oczy: samochód dostawczy z firmy, która sprzedaje sprzęt AGD (i nie w kolorach żółtym lub czerwonym), podjechał do osiedlowego śmietnika (śmietniki typu "gniazdo") i wyrzucił do makulatury kartony różne, nie zgniecione, wepchane na siłę. Coś mi nie pasowało, więc po ich odjeździe sprawdziłem co to było: jeden karton, który nie chciał dać się wepchać, był pełny zgniecionej czarnej folii typu stretch zdartej z innych opakowań.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do