
Kierowcy podążający drogami powiatu szczecineckiego, jak nigdzie indziej na Pomorzu zachodnim, są narażeni na spotkanie z dzikimi zwierzętami. Powody są dwa. Po pierwsze: szczecineckie lasy obfitują w sarny, jelenie czy dziki, po drugie: idzie zima i zwierzęta zmieniają miejsca bytowania.
O krok od tragedii było dziś (13.10) około godz. 16 na drodze krajowej nr 11 koło Skotnik. Pod jadący samochód dostawczy iveco wbiegła sarna. Na szczęście, zdezorientowany kierowca mimo czołowego zderzenia ze zwierzem zdołał utrzymać samochód na jezdni. Zwierzę zginęło na miejscu. – Zostaliśmy wezwani do neutralizacji plamy oleju i paliwa na drodze, a musieliśmy alarmować o pomoc – mówi „Tematowi” Dyżurny Operacyjny Powiatowego Stanowiska Kierowania PSP w Szczecinku. – Podczas czynności przez nas prowadzonych, kierowca „dostawczaka” zasłabł. Wezwaliśmy karetkę pogotowia, medycy zabrali mężczyznę do szpitala.
Policja ostrzega kierowców, by zachowali szczególną ostrożność podczas podróży na drogach wiodących przez lasy i w pobliżu większych przydrożnych skupisk krzaków i drzew. Zdaniem leśników, takich niebezpiecznych zdarzeń może być jesienią jeszcze więcej. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie