
W sobotę (8.02) spacerując samym centrum miasta, można było zobaczyć przy Ratuszu czterech młodych ratowników ze Szczecineckiej Akademii Ratownictwa, którzy tego dnia promowali swój projekt w ramach tegorocznego Budżetu Obywatelskiego, a przy okazji uczyli mieszkańców wykonywać resuscytację krążeniowo-oddechową z wykorzystaniem defibrylatora AED.
Projekt “Akcja Defibrylacja” zakłada między innymi uzupełnienie ogólnodostępnych sieci AED - urządzeń ratujących życie, o 14 nowych. Do tej pory w naszym mieście funkcjonują trzy tego typu urządzenia: w Zamku, koło Stadionu Miejskiego i w kinie.
Projekt na liście do głosowania znajduje się pod numerem 26. Nowe urządzenia AED - w przypadku powodzenia - znajdą się między innymi na budynku Urzędu Miasta, przy Centrum Informacji Turystycznej, przy ul. Staszica, ul. Kopernika czy na Pl. Wazów. Jedno z urządzeń trafiłoby również do auta patrolowego Straży Miejskiej.
Projekt zgłosił szef Szczecineckiej Akademii Ratownictwa, Marek Grzegorski. Koszt projektu oszacowano na ok. 173 700 złotych.
W sobotę z lekcji przeprowadzanej przez ratowników, korzystało naprawdę wielu mieszkańców. Jedną z nich był na przykład Krzysztof Berezowski, kandydat na senatora w minionych wyborach do parlamentu i lider Ruchu Miejskiego. Świetnie na fantomach dziecka i osoby dorosłej spisał się z kolei chłopiec, który ma marzenie, by zostać strażakiem i ratować ludzi. Od razu wiedział, ile ma wykonać uciśnięć klatki piersiowej i oddechów!
Mieszkańcy jednogłośnie opowiadali, że takich urządzeń jak defibrylatory AED, w naszym mieście zdecydowanie brakuje i chętnie zagłosują na projekt nr 26.
- Ratownicy SAR przyszli pod Urząd Miasta z fantomami, aby nauczyć mieszkańców wykonywać resuscytacji krążeniowo-oddechowej z wykorzystaniem defibrylatora AED. Spotkaliśmy się tutaj, aby promować Budżet Obywatelski, a zwłaszcza projekt nr 26, który zakłada rozbudowanie sieci ogólnodostępnych defibrylatorów AED pt. “Akcja Defibrylacja”
- powiedział Tematowi Bartosz Śliwa ze Szczecineckiej Akademii Ratownictwa.
- Przy okazji ratownicy uświadamiają mieszkańców miasta i osoby przyjezdne, jak ważne jest wykorzystanie defibrylatora AED i podjęcie jakichkolwiek działań z osobą poszkodowaną i również staramy się przeszkolić jak największą liczbę mieszkańców. Zachęcamy mieszkańców miasta, aby głosować na nasz projekt nr 26 również przez Internet. Wszyscy możemy wspólnymi siłami sprawić, aby Szczecinek stał się jeszcze bardziej bezpiecznym miastem
- dodał.
Automatyczny defibrylator AED to urządzenie, które ma pomóc przywrócić akcję serca w przypadku, gdy zajdzie konieczność przeprowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Poprzez impuls elektryczny daje szansę na to, że serce zacznie działać prawidłowo. Użyty w ciągu pierwszych minut zwiększa szanse nawet o 60 procent. Urządzenie te krok po kroku prowadzi osobę, która ma ratować mówiąc, co ma robić. Nie trzeba być przeszkolonym, żeby móc tego typu urządzenie użyć.
Głosowanie nad projektami, które zostały zgłoszone do realizacji w tegorocznym Budżecie Obywatelskim Szczecinek 2020, trwa do 23 lutego. Głosować można między innymi na stronie: https://szczecinek.budzet-obywatelski.org/glosowanie
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
,,tamten plac miał klimat i był uroczy ten jest ohydny i nieprzyjazny, jak można było tak oszpecić to miejsce." Jest to prawda. Ktoś wyciął ładne niskie drzewa koło ratusza, które wystarczało jedynie przyciąć. Każda z ławek - jajek dinozaura kosztowała 100 tysięcy złotych. Wyglądają one śmiesznie i niepoważnie, tak więc rzadko kto robi sobie przy nich zdjęcia. Politycy wszystkich opcji, także projektanci placu robią sobie zdjęcia przy starych lampach na deptaku, gdzie jest najładniej. Tam tez działają fotografowie w Dzień Starych Samochodów. Doniczki na placu Wolności wyglądają jak stosy palet. Śmietniki są za wysokie i bez żadnego uroku, lampy jak na spacerniaku w obozie. Kamienica obok Gawexu ma za dużo reklam i dziwna kolorystykę. Za to za dawna bramu Krusu jest ładny gięty metalowy śmietniczek, który się pięknie prezentuje, choć pewnie miał normalną cenę, postawił go obywatel, który wie co to jest gust. A Plac Wolności? ,,Książęta naszych zmysłów wybrały dumne wygnanie". Pan Włoch ma bardzo gustowne płotki ciemne, kiedy latem rozstawia swój ogródek, podobnie ładna lampa stoi koło włoskiej restauracji pod dawną wieżą strażacką. #szczecinek #placwolności