
Jak nas poinformowało Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinku, wczoraj (28.09) odbyły się spotkania dotyczące jakości wody w Bornem Sulinowie. Uczestniczyli w nich: poseł na Sejm RP Wiesław Suchowiejko, przedstawiciele Państwowych Służb Hydrogeologicznych z Warszawy i Szczecina, przedstawiciele Starostwa Powiatowego i Gminy Borne Sulinowo, Przewodniczący Związku Miast i Gmin Dorzecza Parsęty, dyrektor Jednostki Realizującej Projekt, Wykonawca Kontraktu nr XXX – miasto i gmina Borne Sulinowo, Inżynier Kontraktu oraz Zarząd Spółki.
Efekt spotkań? Gmina Borne Sulinowo zobowiązała się kontynuować działania podjęte przez spółkę w zakresie sondowań hydrogeologicznych. Badania te mają na celu określenie ogniska zanieczyszczenia ujęć wody w Bornem Sulinowie.
Z kolei Państwowe Służby Hydrogeologiczne będą prowadziły badania do momentu określenia, czy zanieczyszczenie ujęć ma charakter lokalny czy regionalny, a wodociągowcy nadal będzie prowadzić monitoring jakości wody w ujęciach nr 1 i 2 w Bornem Sulinowie.
Wykonawca Kontraktu nr XXX będzie kontynuował modernizację ujęcia wody, natomiast Gmina Borne Sulinowo zleci opracowanie koncepcji techniczno- ekonomicznej dywersyfikacji dostaw wody dla miasteczka.
(na podstawie komunikatu PWiK opracował sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zgadzam się ,winę ponosi tylko i wyłącznie ktoś kto się podpisał pod zgodą utworzeniu zakładu blisko ujęcia.Mylne i niesprawiedliwe jest obwinianie za to obecnej pani burmistrz.Szanuję ją i strasznie mnie boli, kiedy ktoś próbuje za to wszystko ją obwiniać...
Niestety w Bornem nie są zachowane żadne strefy ochronne ujęć wody. Woda była do tej pory tak dobra, że zbędne było jej uzdatnianie. Winna jest władza, która wiele lat temu pozwoliła na lokalizację zakładu przemysłowego w pobliżu ujęcia.
Napiszę tak..Nie wiele można,kiedy kontrole nic nie wykazują,powinieneś o tym wiedzieć.Do konkretnych zarzutów muszą być przedstawione dowody,a tych niestety nie dostarczają kontrole i na tym trzeba się skupić.Wniosek nasuwa się sam,jak dalece mogą sięgać różne układy by można było stwierdzać przez tyle lat ,że wszystko jest w porządku.
tak samo jak nie wiadomo kto truje powietrze w Szczecinku??!!! (wodę - jezioro zresztą też). Władze wiedzą - a nikt z nich tego głośno nie powie! GRATULUJĘ WŁADZY LUDZIOM ZE SZCZECINKA I BORNEGO! TA WŁADZA TO BANDA IGNORANTÓW
Jak to jest,że nikt nie wie, jaka odległość dzieli ujęcie od zakładu,który stosuje środki do drzewa ,które spożywczymi nie są...Może by tak przyjrzeć się bardziej tym co to kontrolują? Nasze władze mają ręce związane,bo kontrole nic nie wykazują....
to przez matex mamy problem z woda