Reklama

Radni "przyklepali" pracę burmistrza w 2016 roku

29/05/2017 18:24

Radni opozycji próbowali wypunktować burmistrza za dostrzeżone przez nich „nieprawidłowości”. Z kolei przewodnicząca rady Katarzyna Dudź podważała merytoryczność przytaczanych argumentów. Tradycyjnie doszło do przepychanek słownych.

Podczas dzisiejszej (29.05) sesji Rady Miasta radni głosowali nad udzieleniem absolutorium burmistrzowi Szczecinka Jerzemu Hardie-Douglasowi. Większość radnych wyraziła swoje zdecydowane zadowolenie z wykonania budżetu miasta za 2016 rok. Nie wszystkim jednak sposób zrealizowania zapisów w uchwale budżetowej z ubiegłego roku wydawał się prawidłowy.

Radni opozycji próbowali wypunktować burmistrza za dostrzeżone przez nich „nieprawidłowości”. Z kolei przewodnicząca rady Katarzyna Dudź podważała merytoryczność przytaczanych argumentów. Tradycyjnie doszło do przepychanek słownych.

Najpierw jednak burmistrz w swoim krótkim wystąpieniu zaznaczył, że 2016 rok był okresem bardzo udanym, jeśli chodzi o kondycję finansową Szczecinka. Jerzy Hardie-Douglas wspomniał o tym, że miasto weszło w 2016 rok z nadwyżką w budżecie, co pozwoliło na spłatę rat kapitałowych, odsetek czy na pokrycie deficytu finansowego. Co więcej, miastu udało się uzyskać większe dochody niż początkowo zaplanowano, a także zmniejszyć wydatki. Burmistrz podkreślił też, że miastu udało się zrealizować wszystkie planowane inwestycje.

Jacek Pawłowicz z opozycyjnego Klubu Razem dla Szczecinka zarzucił burmistrzowi, że w minionym budżecie pojawiły się wydatki niekoniecznie niezbędne. Jako przykład podał przebudowę placu Wolności. Z kolei Marcin Bedka wskazał, że miasto, mimo że było w dobrej kondycji finansowej, podniosło opłaty osobom niezbyt zamożnym, korzystającym z usług opiekuńczych MOPS. Innym przytoczonym argumentem przez opozycję było przekazywanie przez miasto dotacji dla placówek oświatowych bez uprzedniego podjęcia stosownych uchwał.

Odpierając zarzuty, Jerzy Hardie-Douglas tłumaczył, że udzielenie absolutorium polega na tym, iż z jednej strony sprawdza się, czy burmistrz prawidłowo wykonał zadania zapisane w uchwale budżetowej, a z drugiej – czy burmistrz, wykonując budżet, wprowadził jakieś zmiany, do których nie był uprawniony. – Nic takiego się nie stało. Sprawozdanie z budżetu zostało zatwierdzone przez RIO – powiedział Jerzy Hardie-Douglas. - Jeśli burmistrz złamał prawo podczas wykonywania uchwały budżetowej, to nie powinno się mu absolutorium udzielać. Wszystkie państwa „wynurzenia” na temat placu Wolności, o tym, że zabrano pieniądze najbiedniejszym, itd…. Takie decyzje podjęła Rada Miasta.

- Wykonałem budżet, tak jak był zapisany? Wykonałem. Złamałem prawo? Nie złamałem. Te dwie sprawy ewidentnie wskazują na to, że nic złego nie zrobiłem – dodał Jerzy Hardie-Douglas.

Głosowanie rozstrzygnęło spór radnych z burmistrzem. 14 radnych głosowało za udzieleniem burmistrzowi Szczecinka absolutorium, 1 osoba była przeciw, 3 wstrzymały się od głosu.

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2017-05-31 10:39:22

    Już wiem gdzie burmistrz ma te swoje wolne środki. To tak zwany budżet obywatelski rad osiedli, nic nie wydali to i wolne środki są.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do