Obrady wtorkowej sesji Rady Gminy Wiejskiej Szczecinek zdominowały sprawy oświaty, głównie – formą zarządzania nią. Radni otrzymali projekty uchwał o zamiarze połączenia podstawówek z gimnazjami w Gwdzie Wielkiej, Wierzchowie i Turowie w zespoły szkół. Podjęcie dalszych prac organizacyjnych w tej kwestii zależne jest od pozytywnej decyzji samorządu gminnego. W założeniu w gminie byłby to początek reformy zarządzania placówkami oświatowymi. To także wyjście naprzeciw idei tworzenia w Polsce kompleksów szkolno-wychowawczych od przedszkoli, przez szkolnictwo podstawowe do gimnazjów. Wszystko to byłoby. Ale nie będzie, gdyż wszystkie trzy projekty uchwał o utworzeniu zespołów szkół radni odrzucili większością głosów.
Ale zanim tak się stało – jeden z punktów porządku obrad stanowił preludium do późniejszej, prawie trzygodzinnej dyskusji o utworzeniu zespołów. Radnym przedstawiono perspektywy rozwoju oświaty w gminie w nowym roku szkolnym 2015/16 i analizę wyników nauczania w gminnych szkołach (podstawowych oraz gimnazjów). Ocena stanowiła wyraźne zderzenie osiągów gminnych placówek oświaty z wynikami nauczania podstawówek i gimnazjów w powiecie szczecineckim oraz w regionie zachodniopomorskim. Dokładną statystykę przedstawiła na forum rady zastępczyni wójta – Edyta Wieleba-Matyśniak, w strukturze zarządzania gminą odpowiedzialna za oświatę. Wice-wójt podkreśliła, że oświata pochłania od lat jedną trzecią budżetu gminy, co powinno zobowiązywać do lepszych wyników i nimi owocować. Jak jest – pokazuje statystyka, w tym wyniki ostatnich egzaminów gimnazjalnych, czyli kiepsko.
Z kolei wójt Ryszard Jasionas zwrócił uwagę na konieczność pozyskiwania (i odzyskania!) uczniów do wszystkich szkół w gminie. - Od lat notujemy odpływ naszych dzieci i młodzieży do placówek w Szczecinku. – Zapobiec temu można podnoszeniem poziomu edukacji w naszych szkołach, potrzebna jest także promocja gminnych szkół wszystkich typów. Trzeba tworzyć takie warunki, by nasi uczniowie czuli się dowartościowani – ciągnął wójt.
Ten punkt obrad jeszcze nie wywołał burzy. Nadeszła, gdy rozpoczęto debatę o utworzeniu trzech zespołów szkół w Gwdzie Wielkiej, Wierzchowie i Turowie. Dotychczasowe gimnazja i szkoły podstawowe tworzyłyby zespoły kierowane przez jednego dyrektora, który byłby zarządzającym menedżerem odpowiedzialnym w pełni za wyniki edukacji oraz finanse, za realizację potrzeb podległej sobie placówki –mówił wójt Jasionas. – Chcemy, by nasze placówki przygotowywały młodzież do szkół ponad gimnazjalnych, by absolwenci z gminy znajdowali miejsce na rynku pracy, rynku coraz bardziej wymagającym.
Wicewójt E. Wieleba - Matyśniak przed dyskusją nad projektami uchwał w sprawie utworzenia zespołów szkół przedstawiła radnym i uczestniczącym w sesji dyrektorkom szkół mających tworzyć zespoły - wizualizację korzyści. Był to starannie opracowany i przejrzysty dokument, w którym znalazło się także wyjaśnienie, dlaczego pomysł utworzenia zespołów ma być realizowany właśnie teraz. Fakt dla wyjaśnienia sprawy: np. w Wierzchowie miejscowa SP i gimnazjum ma filę w Sporem. Łączenie szkół podjęto w ubiegłym roku, jednak dopiero teraz znaleziono prawne uzasadnienie do utworzenia zespołów bez konieczności najpierw likwidacji placówek, a potem dopiero dalszych działań łączących. Chodzi tu jednak o inną, bo trwałą i bardziej skuteczną formułę zarządzania placówkami, o wyposażenie dyrektorów w skuteczne instrumenty kierowania. Z drugiej strony utworzenie zespołów daje nauczycielom gwarancje stabilności (czyt. zatrudnienia) uczniom lepsze - warunki edukacji.
Opinię Związku Nauczycielstwa Polskiego (nie reprezentatywną z uwagi na krótki czas, jaki pozostawiono związkowi do konsultacji z nauczycielami związkowcami – zastrzegła) przedstawiła radnym Mariola Łapa, prezes oddziału gminnego organizacji nauczycielskiej. – Zmiany w systemie zarządzania szkołami są konieczne – mówiła – ale pamiętajmy, że przede wszystkim ważne jest dobro dziecka, dobro ucznia. Tym musimy sie kierować. Wiceprezes gminnego ZNP, wieloletni nauczyciel SP w Wierzchowie, Zbigniew Bernard (b. radny ) poparł inicjatywę zmian, przy czym zaznaczył, że obawy nauczycieli o ich dalszy byt są w pełni zrozumiałe. – Wszyscy w Polsce czekamy z niepokojem na zmianę, a nasza Polską cechą jest pewna niechęć do zmian status quo – mówił.
Negatywne opinie o projekcie zespołów przekazała pani Zdzisława Balcer, dyrektor gimnazjum w Gwdzie W. Podobne słowa krytyki prezentowały panie Małgorzata Menżyńska-Biskup i Wiesława Pakulniewicz, dyr. szkół w Turowie. Głos zabierali radni Daniel Dasko i Andrzej Pastuszek (w randze dyrektora kieruje) zespołem szkół w sąsiedniej gminie Biały Bór. Zwracano uwagę na brak opinii rad rodziców. Na krytykę odpowiedziała wicewójt E. Wieleba –Matyśniak. – Dobrze się stało, że poznaliśmy swoje opinie. Negatywne i krytyczne. Zapewniam, iż nie będą miały wpływu na dalszą współpracę kierownictwami szkół. Moim zamiarem nie były jakiekolwiek niuanse personalne, roszady itp. Apeluję o podjęcie rozsądnych decyzji.
Wszystko to nie przekonało większości radnych. Projekty uchwał zostały większością głosów odrzucone.
(wj)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie