Program ochrony zwierząt w Szczecinku podjęty z naruszeniem prawa. Radni wybrali "mniejsze zło"

Czy radni powinni podejmować uchwały, mając świadomość, że w jakiś sposób naruszają one obowiązujące prawo? Ostatnie wydarzenia związane z tym, jak sztywno trzymano się zapisów dotyczących możliwości zadawania pytań w czasie obrad, sugerowałyby, że – nie. Rzeczywistość okazuje się jednak zupełnie inna. Pokazały to ostatnie nadzwyczajne obrady Rady Miasta, które odbyły się w czwartek, 22.03. Radni, mimo że wiedzieli o uchybieniach w Programie opieki nad zwierzętami na 2019 rok, podjęli wadliwą uchwałę. Pojawiło się określenie, że działając w ten sposób radni „wybierają mniejsze zło”.

Na wadliwość uchwały związanej z programem ochrony bezdomnych zwierząt w Szczecinku zwrócił uwagę radny Wiesław Suchowiejko. Jak zauważył, program powinien być konsultowany z organizacjami pozarządowymi działającymi na terenie miasta. Nic takiego jednak w przypadku wspomnianego dokumentu nie miało jednak miejsca.

– dociekał radny Wiesław Suchowiejko.

- Mamy tutaj konsultacje z kołami łowieckimi, mamy lekarza weterynarii, który wyraził swoją opinię. Natomiast jeśli chodzi o organizacje społeczne, nie mamy w materiałach żadnej w tej sprawie informacji.

Radny podkreślił, że w wykazie starostwa jest przynajmniej jedna organizacja społeczna, z którą program ochrony zwierząt powinien być skonsultowany. Jak zaznaczył, to wymóg ustawowy. Bez takich konsultacji, podejmowana uchwała jest wadliwa.

Na chwilę przerwano obrady, a gdy przewodnicząca Katarzyna Dudź wznowiła posiedzenie, radni usłyszeli, że naruszenie prawa rzeczywiście w uchwale jest, ale jest ono „nieistotne”. Mecenas Czesław Podkowiak tłumaczył, że trzeba się zastanowić, czy to naruszenie ma jakiś wpływ na treść uchwały, czy nie. Dodał, że rada musi podjąć uchwałę do 31 marca, ale nie jak podkreślił, nie wie, czy jeśli uchwała nie zostanie podjęta, to czy miastu będą groziły jakiekolwiek konsekwencje.Radni

– zaznaczył Czesław Podkowiak.

Sytuację skomentował Wiesław Suchowiejko. Radny przypomniał niedawny spór o możliwość zadawania pytań na koniec sesji. Wtedy tłumaczono, że rada nie może świadomi podjąć uchwały, która nie będzie odpowiadać wymogom ustawy.

– zauważył Wiesław Suchowiejko.

Mimo wadliwości uchwały, radni 15 głosami „za” przyjęli program ochrony zwierząt na ten rok. Trzech radnych z Porozumienia Samorządowego wstrzymało się od głosu.