Od wielu miesięcy trwa transformacja spółek Komunikacji Miejskiej i Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej. Wszystko po to, aby obie spółki mogły zacząć tworzyć konsorcjum. Najwięcej zachodzących zmian widocznych jest w szczecineckim PKS-ie. Przykładowo, w ubiegłym roku siedziba przedsiębiorstwa została przeniesiona do biurowca po Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji przy ul. Cieślaka, a działki przy ul. 28 Lutego, będące od lat własnością spółki, zostały sprzedane. PKS w Szczecinku wzbogacił się także o nowy tabor. Po raz pierwszy od wielu lat zakupiono nowe autobusy, co więcej - uruchomiono również nowe, zagraniczne trasy, dzięki którym pasażerowie ze Szczecinka i okolic mogą podróżować po Europie. Niestety, w wyniku przeobrażeń część pracowników PKS-u straciła dotychczasowe etaty. Jak tłumaczył starosta Krzysztof Lis zwolnienia w spółce spowodowane były koniecznością obniżenia kosztów funkcjonowania spółki.
Jakie są plany rozwoju konsorcjum KM-PKS na najbliższą przyszłość? Czy deficytowe linie podmiejskie PKS-u, utrzymywane dotąd wyłącznie ze względów socjalnych, będą likwidowane? Czy redukcja personelu, która miała miejsce w ostatnim czasie, rzeczywiście była potrzebna? O odpowiedzi na te, a także inne, pytania poprosiliśmy obecnego prezesa konsorcjum KM-PKS, Włodzimierza Tosika.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie