
Legenda polskiej piłki nożnej, król strzelców Mundialu w 1974 roku, 104-krotny reprezentant kraju – Grzegorz Lato, wczoraj wybrany prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, bywał w Szczecinku, a nawet grał na naszym stadionie.
W kwietniu 2002 roku – wówczas senator Lato - w Technikum Mechanicznym spotkał się z działaczami sportowymi, młodzieżą szkolną i młodymi piłkarzami szczecineckich klubów. Rok później, w lipcu, zagrał w drużynie gwiazd polskiej piłki nożnej. Asy trenera Górskiego zmierzyły się wówczas ze szczecineckimi oldbojami. (sw)
foto: Jan Domarski i Grzegorz Lato - dwaj przyjaciele z boiska
foto: archiwum Gawex Media 2003
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
był, był, parokrotnie. Nawet rozmawiał jak senator z senatorem.
Przecież w Polsce inna piłka nożna nie istnieje. Jest tylko taka skorumpowana i śmierdząca. Nie dotyczy rozgrywek ligi Orlików i innych maluchów.
To że pan Lato był kiedyś tam w Szczecinku podczas suto zakrapianej i opłacanej imprezki(Krono) nie znaczy że myślący kibice (a takich jest wielu w Szczecinku) będa przyklaskiwać wyborowi PZPNowskiego betonu! szkoda że to On
Szczecinek pozdrawia!
tego buraka stąd! J...ć PZPN!
j.w.
Eleganckie ujęcie. Pozdrawiam!