Reklama

Pomoc dla hospicjum i zielone światło dla sportowej inwestycji

23/09/2013 12:44

Dziś (poniedziałek 23.09) na sesji zebrała się Rada Miasta Szczecinka. W porządku obrad zapisano 20 punktów. Na sali obrad zasiadło 19 radnych.

    Rada po załatwieniu spraw regulaminowych i udzielenia odpowiedzi na pytanie radnego Andrzeja Modrzejewskiego dot. utylizacji odpadów w Wardyniu dokonała zmian w tegorocznym budżecie miasta oraz wprowadziła zmiany w wieloletniej prognozie finansowej miasta na lata 2013-2025. 

    Nie obyło się bez dyskusji. Radni opozycji zaproponowali m.in. by część zaplanowanych wydatków (cyfryzacja Kina „Wolność”, remont pomieszczenia w ratuszu, komputeryzacja Urzędu Miasta, budowa kładki nad rzeczką Niezdobną) przekazać na pokrycie deficytu budżetowego miasta. Zaproponowali też by z wydatków inwestycyjnych „zdjąć” kładkę. – Tych kładek nad naszą rzeczką i tak jest bardzo dużo – argumentował radny Roman Matuszak.

Reklama

    - Państwa propozycja nie ma nic wspólnego z merytorycznym działaniem w tej kwestii – odpowiedział burmistrz. – O kładce wiecie od dawna, były już dwa przetargi na jej budowę, teraz mamy trzeci. Kładkę chcemy zbudować, dlatego, że zmieniła się funkcja terenu pomiędzy zamkiem a jeziorem. To miejsce jest bardzo chętnie odwiedzane przez mieszkańców, choćby z uwagi na znajdujące się tam przyrządy do ćwiczeń fizycznych. Teraz żeby tam się dostać trzeba nadłożyć kilkadziesiąt metrów drogi. Dlatego budowa kładki jest całkowicie zasadna. 

    Opozycja nie dawała za wygraną. – Zbytnia urbanizacja jeziora powoduje, że akwen się nie samooczyszcza – argumentował radny R. Matuszak. Z kolei radna Joanna Pawłowicz powiedziała, że: - Kładka jest nam zbyteczna i będzie nas do tego kosztować 100 tys. zł. Innego zdania byli radni Janusz Rautszko i Marek Ogrodziński, którzy poparli ideę budowy przeprawy nad Niezdobną. Ostatecznie uchwały przyjęto stosunkiem głosów 16 „za”, 3 „przeciw”.  

Reklama

    W dalszej części obrad radni podjęli uchwały w sprawie: udzielenia pożyczki (dla SAPiK) i zmiany statutu Samorządowej Agencji Promocji i Kultury, regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków, wyrażenia zgody na przystąpienie do opracowania i wdrażania Programu gospodarki niskoemisyjnej, zaliczenia dróg do kategorii dróg gminnych, a także miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego: „Limanowskiego”, „Trzesieka I”, „Parkowa I” oraz „Szczecińska II”. 

    Istotę europejskiego projektu pn. BAYinTrap, na którą SAPiK wystąpił o pożyczkę do Rady Miasta w kwocie 100 tys. zł wyjaśnił obecny na sesji szef agencji Kamil Klimek. – To projekt skierowany do młodzieży z trzech miast – dwóch z Litwy i Niemiec oraz ze Szczecinka – mówił dyrektor SAPiK. – Pożyczka zostanie spłacona do końca marca 2014 roku po otrzymaniu pieniędzy z Unii Europejskiej. Otrzymamy 79 tys. euro. W ramach projektu zorganizujemy w Szczecinku obozy wypoczynkowe dla młodzieży z Niemiec i Litwy. 

Reklama

    Jeżeli chodzi o drogi, miasto przejmie od powiatu ulice: Szczecińską, Klasztorną, Armii Krajowej, Szafera i Kaszubską. Jak zaznaczył burmistrz, cześć z ulic jest wyremontowana, z kolei część z nich trzeba będzie wyremontować (Armii Krajowej, Klasztorną i fragment ul. Kaszubskiej). – Przejmujemy od powiatu drogi o łącznej długości 2,4 km. Z kolei oddaliśmy powiatowi drogi o dł. 3 km – mówił burmistrz odpowiadając na pytania radnych opozycji, czy taka zamiana będzie korzystna dla miasta.

    Radni dyskutowali też nad przyjęciem uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Parkowa I”. Zebrani obejrzeli wizualizację przyszłej inwestycji (szkółka piłkarska), jaka powstanie, ale wcale nie musi powstać, na tym terenie. – My przystępujemy do prac studyjnych, zobaczymy, co będzie dalej – mówił burmistrz. – Prywatny inwestor (firma „Trawnik” w Turowie) proponuje budowę w Szczecinku m.in. kortu tenisowego trawiastego. Takiego drugiego obiektu nie ma w Polsce. Ale zaznaczam, to dopiero początek realizacji tego zamierzenia. My to państwu dziś pokazujemy, mamy dużo czasu by nad tym dyskutować.   

Reklama

    Burmistrz zasięgnął też opinii rady na temat partycypacji miasta w budowie Hospicjum Domowego im. Św. Franciszka z Asyżu. Chodzi o przekazanie na rzecz hospicjum kwoty 100 tys. zł z rezerwy budżetowej. Z taką inicjatywą do burmistrza wystąpił Klub Radnych Platformy Obywatelskiej.

    Wszyscy radni obecni na dzisiejszej sesji zadeklarowali poparcie dla tej inicjatywy. O przedsięwzięciu pisaliśmy w artykule: „Radni proszą o wsparcie dla hospicjum”

    Sprawozdanie burmistrza, informacja przewodniczącej rady oraz wnioski i zapytania radnych zakończyły obrady. [posłuchaj]

Reklama

    Tradycyjnie, w punkcie dot. pytań radnych rozgorzała gorąca dyskusja. Radna Joanna Pawłowicz zapytała o: koszt organizacji Mistrzostw Europy seniorów i juniorów w Narciarstwie Wodnym, o pożyczkę 600 tys. zł udzielona przez miasto Szlot, o koszty piątkowej konferencji na zamku dot. Szczecineckiego Klastra Meblowego oraz czy miasto podjęło działania w sprawie zadymienia Szczecinka w dniach 7-9 września br.

    - O koszt organizacji zawodów na wyciągu narciarskim proszę pytać w szlocie – odpowiedział burmistrz. – Jeżeli chodzi o poręczenie pożyczki dla SzLOT, ta kwota do nas nie wróciła. W zamian za to przejęliśmy od stowarzyszenia pomost na Mysiej Wyspie. On został zbudowany przez stowarzyszenie w ramach programu Civitas Renaissance Plus. Jeżeli chodzi o koszt konferencji na zamku za wszystko płacił Kronospan. Myśmy na tym nic nie zarobili. Z kolei w kwestii zadymienia miasta na bieżąco informowaliśmy Wojewódzką Inspekcję Ochrony Środowiska o tych problemach. 

Reklama

    Radna J. Pawłowicz powiedziała również, że gdy wieje ze wschodu to dziwnym trafem stacja badania czystości powietrza on-line przy ul. Przemysłowej „wariuje”. – Nie ma tam prądu, a odczyty amoniaku pokazują wartości ujemne – mówiła radna. – Czy te problemy z tą stacją są zgłaszane do WIOŚ? Bardzo proszę, by miasto interweniowało. 

    - Pani sugeruje, że coś jest robione pod stołem, jakiś spisek? - dopytywał burmistrz. - Bzdura. Wyniki badań powietrza od dwóch lat systematycznie ulęgają poprawie. Jest mniej pyłu PM10, benzo(a)pirenu, formaldehydu. Mamy w mieście zakład przetwórstwa drewna. Nie ma zagrożenia życia i zdrowia mieszkańców Szczecinka. Pani wciąż coś sugeruje, wciąż insynuuje, że jestem w jakiejś zmowie z Kronospanem. Nie chce pani też zrozumieć, że za czasów Zakładów Płyt Wiórowych w Szczecinku było większe zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców.  Dodam, że na bieżąco wszelkie informacje o występujących w mieście niekorzystnych zjawiskach na bieżąco kierujemy do WIOŚ. Tak zrobiliśmy też w przypadku ostatniego zadymienia.

Reklama

    - Przypominamy zakładowi i właścicielowi, że należy łożyć pieniądze na ochronę środowiska – mówił m.in. burmistrz. – Temu służą kolejne porozumienia, które są podpisywane, ta mapa drogowa jest realizowana w 100 procentach. Dziwne jest to, że kiedy są działania, które zmierzają do obniżenia emisji pyłów to państwo jesteście przeciwko. To jest z państwa strony przemyślana polityka, cały czas podgrzewacie atmosferę zagrożenia. Dlaczego pani (chodziło o radną Pawłowicz) nie omawia na kolejnych sesjach, jakie są aktualne wyniki zawartości PM 10, amoniaku, formaldehydu, b(a)p w powietrzu? To był przecież pani konik, na tym weszła pani do rady. Może sobie pani teraz przypomni, jakie są wyniki i powie wszystkim radnym. Proszę o tym mówić. Te wyniki są diametralnie lepsze od tych, co niedawno były. I dlatego pani o tym nie mówi. Te wyniki świadczą o tym, co się robi w ochronie środowiska. Oczywiście, żadnych spektakularnych zmian z dnia na dzień nie będziemy mieli. Ale one są. Poprawa jest widoczna. Natomiast jest problem, który ciężko załatwić. To uciążliwości odorowe. I te uciążliwości odorowe pani zawsze chce powiązać z całą tablicą Mendelejewa. Pani wie doskonale, że to nieprawda. Że jak śmierdzi, to nie znaczy, że zabija. Pani cały czas ten problem demonizuje i na nim stara się jechać. Mam dość polemiki z panią i dziś na ten temat nie będę więcej zabierał głosu. 

    Radna Pawłowicz odpowiedziała: - Wnioski swoje formułuję w oparciu o wyniki Politechniki Koszalińskiej i prof. Grochowalskiego z Politechniki Krakowskiej. Są to fachowcy, którzy mają wszelkie kompetencje by na ten temat się wypowiadać. Z kolei, jeżeli chodzi o poziom zanieczyszczenia naszego miasta to niedawno zmieniany był Program Ochrony Powietrza dla powiatu szczecineckiego. Odbyły się konsultacje w Koszalinie, przykro mi, że z Urzędu Miasta nie było nikogo. Tam by się pan dowiedział, że w zakresie zanieczyszczenia powietrza PM10 i b(a)p jesteśmy pierwsi w województwie. Szczecinek na tle całego województwa wypada najgorzej. Nie wiem, dlaczego formułuje pan wnioski, że ja mówię, iż pan jest w zmowie z Kronospanem? Chyba coś w tym jest skoro pan tak twierdzi. (…) Zamiast kładki za 100 tys. zł zróbmy w mieście tablicę monitorującą poziom zanieczyszczenia powietrza. 

Reklama

    - Jeżeli pani i pani klub radnych znajdziecie w budżecie pieniądze na zakup takiej tablicy oraz zaproponuje podjęcie takiej uchwały, żeby sfinansować tablicę, to czekamy. Kończę dyskusję na ten temat – spuentowała przewodnicząca rady Katarzyna Dudź. (sw)   

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    awax - niezalogowany 2013-09-24 13:03:14

    Taka tablica pokazująca na bieżąco stan powietrza w Szczecinku to fajna sprawa.Mogłaby stanąć na Pl.Wolnośći przed Ratuszem. W budżecie zapewne nie znajdą się na nią środki,ale może udałoby się sfinansować ją z dobrowolnych wpłat .??? :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama