
Jak poinformował w jednym z ostatnich programów samorządowych burmistrz Jerzy Hardie-Douglas, miniona wizyta delegacji z miasta partnerskiego Neustrelitz była bardzo owocna. W jej trakcie doszło do omówienia ważnych dla młodych mieszkańców kwestii. Wiadomo, największym problemem młodych osób zaraz po ukończeniu szkoły średniej lub studiów jest znalezienie odpowiedniej pracy. Teraz ma być łatwiej. Skoro na miejscu jest ciężko z pracą, wśród samorządowców pojawił się pomysł, żeby ułatwić młodym jej znalezienie… za granicą, a konkretnie we wschodnich Niemczech.
Aby skorzystać z oferty powinno się spełniać określone kryteria: trzeba być osobą młodą (wiek 18-28 lat), znać język niemiecki na poziomie komunikatywnym, trzeba także mieć wykształcenie średnie lub być w ostatniej klasie szkoły średniej.
Kto zdecyduje się wyjechać, podejmie kilkuletnią naukę zawodu, którą zakończy egzaminem przed komisją państwową. Zarobki gwarantowane w ofercie nie należą może do najwyższych (703,26 euro brutto miesięcznie w pierwszym roku nauki zawodu, 753,20 euro brutto miesięcznie w drugim roku nauki, 799,02 euro brutto miesięcznie w trzecim roku nauki, 862,59 euro brutto miesięcznie w czwartym roku nauki), ale za to zatrudnienie odbywa się na podstawie umowy o pracę od września 2012 r. Dodatkowo można skorzystać z nieodpłatnego kursu podnoszącego znajomość języka niemieckiego.
Jakie oferty pracy czekają w Niemczech na młodych? Konkretne stanowiska, które mieliby objąć w trakcie pracy w Niemczech młodzi ludzie, nie padają, w ofercie wymienia się jednak następujące kierunki nauki: urzędnik administracyjny (wyjątkowo czas nauki 3 lata), pracownik administracyjno-biurowy w przemyśle, ekonomia przemysłu (nauka w systemie dualnym), mechatronik, specjalista ds. techniki kanalizacyjnej, specjalista ds. techniki wodociągowej, elektronik przemysłowy i opiekun zwierząt w ZOO.
Trzeba przyznać, że w czasach, w których wszyscy politycy zastanawiają się, jak zatrzymać ludzi młodych w kraju, a tych, którzy wyjechali, namówić do powrotów, pomysł wdrażany w Szczecinku to swoisty ewenement. Czy młodzi szczecinecczanie, skorzystają z przygotowanej dla nich oferty? Ponieważ to jedna z nielicznych ofert skierowanych przez szczecineckich samorządowców bezpośrednio do młodych, odpowiedź wydaje się oczywista. (op)
foto: sxc.hu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bojówką politycznym (PO rozlepiającym plakaty) obiecano pracę - ale, że w Szczecinku już za dużo stanowisk politycznych trzeba szukać pracy gdzie indziej. Ogólnie parę osób z rodzin powiązanych z magistratem - bez jakiś szczególnych kwalifikacji - ma szansę na pracę. Pracuj tam a pieniądze będzie wydawać Twoja rodzina w Polsce (może).
URZĘDNICY ZAPOMIELI POINFORMOWAĆ MŁODYCH LUDZI, JAK TAM SIĘ TRAKTUJE POLAKÓW. NA POŁUDNIU NIEMIEĆ JEST PRZETWÓRNIA, W KTÓREJ KIEROWNIKIEM JEST BYŁY PRACOWNIK KRONOSPAN-U. LUDZI / PRACOWNIKÓW Z POLSKI/ TRAKTUJE JAK KAPO W OBOZIE. PRACUJĄ 12 GODZIN DZIENNIE 7 DNI W TYGODNIU. WYZWISKA NA POŻĄDKU DZIENNYM. PONIŻANIE, MOBBING, HAMSTWO TO CODZIENNOŚĆ PRACY U NASZYCH ZACHODNICH SĄSIADÓW.
... trzeba być totalnym idiotą.
Ja to akurat jestem głupi,więc na burmistrza się nie nadaję tylko co najwyżej na posła, natomiast mój sąsiad to tak. Mimo,że nie jest inteligentem,ale jest za to INTELIGENTNY !
Zgadzam się z przedmówcą.Po co starać się stworzenie nowych miejsc pracy tu w Szczecinku jak można wygnać młodych za granicę.Tylko kto będzie pracował potem dla tego kraju?
politruk to politruk patrzy na siebie i rodzinę bez znaczenia z jakiej opcji, twierdzisz że będziesz lepszy to staruj. Nie bronię obecnego po prostu taka jest prawda
przyspieszyć budowę strefy ekonomicznej ale po co, najlepiej wygnać młodych won z miasta, prawda politruki nie mający pojęcia o ekonomii?
wysłać pomysłodawcę jako pierwszego niech się rozgląda czy warto i oby tam pozostał na długo
super pomysł wywieść naszą młodzież do Niemiec niech tam harują a niemiecką do nas i w ten sposób bez wojny mozna zrealizować wiadome cele
Ludzie ! Jak głosowaliście na tego burmistrza, to do kogo teraz macie pretensje ???
koncentracyjne i problemu nawet Niemcy nie będą mieli. BRAWO ZA POMYSŁY I WSTYD ŻE JESTEM Z TĄD
Napewno będą chętni na taki wyjazd,ale to jest działanie władz krótkowzroczne, jest druga strona medalu,tym sposobem państwo pozbywa się własnych obywateli(bo wątpię aby po takim czasie chcieli wrócić)- przy obniżonym przyroście naturalnym,obecnie pracujący nigdy nie pójdą na emeryturę.Poza tym jak to się ma do uczenia młodych odpowiedzialności za swój kraj,do patriotyzmu?Obecnie brakuje władzom pomysłu na bezrobocie tu i teraz,a przecież miało być tak cudownie,,abyś chciał tu żyć"Moja mama była na przymusowych robotach w Niemczech w czasie wojny,a teraz państwo odprawia dobrowolnie swoich obywateli.
Temu człowiekowi razem z włosami wypadł rozum...
Śmieszne wycieczki nie pozwalają poznawać rzeczywistego świata. Ważne, że można tak zrobić, aby instytucje były pomocne przy wyjazdach do pracy. Słyszałam o doświadczeniach ludzi i podejściu w np. w urzędzie skarbowym do tych kwestii po ich powrocie. Masakra. Nikt nie pomagał wyjechać do pracy, ale podatek od razu chcieli "wyjaśnić" po powrocie. Moim zdaniem dobry pomysł i tyle. Pozdrawiam tych co mieli "przyjemność" noclegu na terminalach :)Oni wiedza, jak wiele znaczy taki pomysł. Ps. przeczytajcie przed wyjazdem przepisy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Fajne są...jak wszystkie nasze przepisy.
Gratuluję pomysłu i dobrego samopoczucia dla zarozumiałego Burmistrza. Niech wyśle wszystkich młodych za zachodnią granicę, bezrobocie się zmniejszy. Trzeba być bardzo krótkowzrocznym, albo beznadziejnym burmistrzem, żeby mieć taki pomysł. Młodzi dobrze wykształceni ludzie, będą budować potęgę gospodarczą Niemiec a nie Polski. A kto pracować będzie na Nasze emerytury?. Rozumiem, że burmistrz o swoją jakże wysoką, martwić się nie musi. TRAGEDIA!!
Jeżeli młodzi mieszkańcy Szczecinka wyemigrują to kto będzie spłacał długi po rzędach gburmistrza.To jest jakaś paranoja.
Może zejść z ceny w tej strefie ekonomicznej bo jak tak dalej pójdzie to nikt nie kupi tam kawałka ziemi, nie powstanie żaden zakład dający pracę... I tak młodzi ludzie szukają pracy gdziekolwiek poza miastem bo miasto nie ma nic do zaoferowania. Nie mając znajomości zostaje się tylko spakować i wyjechać. Pamiętajcie ostatni gasi światło jak już stąd będzie wyjeżdżał...
Brawo burmistrz Douglas. To się nazywa nasza szczecinecka specjalna strefa ekonomiczna. Jak się to ma do hasła "obyś chciał tu żyć"? Widać, że nóżki już drżą, rączki opadają, a w główce mętlik, mętlik panie burmistrzu ( na szczęście nie mój)
Dobry pomysł?? Tak, niech wszyscy młodzi wyjadą a państwo narzuci 70% podatku żeby pokryć wydatki. Młodym trzeba szukać dobrej pracy w kraju a nie za granicami!!!
Nie powinieneś tak przeliczać euro na pln, ponieważ tam będą mieszkać więc tam wydawać, więc jest to dalej tyle samo. To jest częste błędne myślenie takie przeliczanie ile to będzie na złotówki. Tak można przeliczać jedynie gdy jedzie się np na miesiąc żyje mega skromnie i wraca i wydaje tutaj, ale mieszkając i żyjąc tam to jest wciąż tyle samo euro, nie ma żadnego przeliczania, pozdrawiam. A pomysl oczywiście jak najbardziej fajny
Same dobre strony projektu. 1. nauka zawodu 2. nauka języka 3. przyzwoite zarobki 700 EUR x 4,30 zł = 3010 złotych. 4. spadek bezrobocia w Polsce - dobre statystyki 5. perspektywa na pracę za 3-4 tysiące EUR miesięcznie