
Pozytywna postawa mieszkańców podczas tegorocznej akcji „Pola Nadziei” udowodniła, że wśród nas nie brakuje osób wrażliwych na cierpienie innych. Ogromne zaangażowanie w ideę przedsięwzięcia to również doskonały dowód, że w Szczecinku potrzeba budowy hospicjum jest bardzo duża.
Mija tydzień odkąd „Pola Nadziei” po raz drugi zakwitły w naszym mieście. Wiadomo już, że zainteresowanie tegoroczną akcją przerosło oczekiwania organizatorów. – W tym roku udało się nam zebrać 15.315 zł – informuje Małgorzata Jabłońska, koordynatorka przedsięwzięcia. - To przeszło dwa razy więcej niż w roku ubiegłym. Uzyskaną podczas kwesty sumę oczywiście w całości przekażemy na rzecz stowarzyszenia Hospicjum Domowe im. św. Franciszka z Asyżu w Szczecinku.
Więcej - w najbliższym wydaniu Tematu Szczecineckiego.
(sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo potrzebne działanie.Myślę,że to bardzo dobrze,że Hospicjum Domowe im.św.Franciszka z Asyżu-będzie przy Kościele.Jest to znak,że Kościół nie potępia oddania bliskiej osoby do hospicjum.Hospicjum to nie przytułek,-to oddział szpitalny-gdzie obowiązują takie same przepisy i takie same prawa.Uważam,że najlepszym miejscem do odejścia jest dom.Też bym chciała odejść w domu wśród najbliższych,kiedy przyjdzie na to czas,ale nie zawsze tak się ułoży,prawda?..Dlatego,na miarę swoich możliwości pomagajmy.