
Patryk Górski ze Szczecinka w 2022 roku pobił rekord Polski w najdłuższym podbijaniu piłki nożnej bez przerwy - jego wynik to 5 godzin, 2 minuty i 5 sekund. W kwietniu weźmie udział w półmaratonie w Poznaniu, gdzie całą trasę pokona oczywiście biegnąc i podbijając piłkę. W przyszłości chce pobić rekord Guinnessa.
13 kwietnia w Poznaniu odbędzie się półmaraton, czyli uczestników czeka nieco ponad 21 kilometrów biegania. Biec będzie także Patryk Górski ze Szczecinka, który jednocześnie… będzie podbijał piłkę nożną.
- Nowością dla mnie jest to, że będę pierwszy raz w życiu startował w biegu ulicznym biegnąc i podbijając piłkę nożną (mam zgodę organizatora), jak i to, że w biegu obowiązuje limit czasowy 3 godziny (i muszę się w nim zmieścić, inaczej zostanę zdyskwalifikowany). Jeżeli 3 godziny podzielę przez dystans półmaratonu 21,0975 km, to daje mi to na 1 km czas maksymalny 8 minut i 31 sekund. Tempo, jakie chciałbym utrzymać to 7 minut 40 sekund - 8 minut +/- na 1 km (spokojnie na treningach trzymam takie tempo). Co ciekawe, upadek piłki na ziemię nie kończy mojej próby
- informuje Patryk Górski, rekordzista Polski w najdłuższym podbijaniu piłki nożnej bez przerwy (5 godzin, 2 minuty i 5 sekund).
- Pomysł na bieganie i podbijanie piłki nożnej urodził się u mnie, gdy przeglądając stronę Guinness World Records, trafiłem na kategorię rekordu o nazwie "Fastest marathon juggling a football (soccer ball)" w tłumaczeniu "Najszybciej pokonany maraton podbijając piłkę nożną"
Rekord Guinnessa pochodzi z roku 2016 - aktualny rekordzista świata, Meksykanin Abraham Muñoz utrzymał tempo 8 minut 6 sekund na 1 km na dystansie maratonu 42,195 km.
- Nie ukrywam, że tempo aktualnego rekordzisty będzie również poprzeczką dla mnie (chcę mieć szybsze tempo, 7 minut 40 sekund - 8 minut / 1 km). W Guinness World Records w tej kategorii istnieją 2 rekordy: Na dystansie 42 km 195m (rekordzistą jest wspomniany już Abraham Muñoz) oraz jest tzw. "Okienko", czyli możliwość ustanowienia takiego rekordu Guinnessa, ale na dystansie półmaratonu 21,0975 km - i tutaj co ciekawe nikt nie ustanowił takiego rekordu (ale jest taka możliwość)
- czytamy dalej.
Kwietniowy półmaraton w Poznaniu jest dla Patryka swego rodzaju próbą do dystansu maratońskiego (42 km 195m biegnąc i podbijając piłkę nożną). - Mam już na oku Maraton Warszawski, który odbędzie się 28 września oraz Poznań Maraton (12 października).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
BRAWO PATRYK JEST TO BARDZO GRZECZNY I INTELIGENTNY MLODY CZŁOWIEK. SPORTOWE ZACIĘCIE.OBY DOSZEDŁ DO TEGO CO BARDZO PRAGNIE.POWODZENIA W SWOIM POSTANOWIENIU.
Do Boju Patryk!!! Trzymam kciuki i powodzenia.
Szacunek za ogrom pracy i wytrwałość. Powodzenia w osiąganiu celów.