
Funkcjonariusz SW ze Szczecinka interweniował po służbie, uniemożliwiając pijanemu mężczyźnie dalszego kierowania samochodem.
W zeszłym tygodniu w okolicy sklepu Intermarche w Szczecinku można było zauważyć niepokojący widok: mężczyzna wychodzący z supermarketu chwiejnym krokiem zmierzał w stronę swojego samochodu. Jego zachowanie nie pozostawiało najmniejszych wątpliwości, że jest pod silnym wpływem alkoholu. Samo otwarcie drzwi do pojazdu nastręczało mu kłopotów, co wzbudziło uwagę przechodniów. Jednym z nich był funkcjonariusz Służby Więziennej, który w szczecineckim oddziale zewnętrznym pełni służbę jako oddziałowy. Aby zapobiec potencjalnemu nieszczęściu należało działać.
Funkcjonariusz poprzez słowną perswazję usiłował odwieźć pijanego mężczyznę od zamiaru wejścia do samochodu i uruchomienia silnika. Nietrzeźwy kierowca pomimo kilkukrotnego wezwania, aby wracał do domu na piechotę, nie zamierzał słuchać tych rad. Co więcej, zaczął zachowywać się agresywnie w kierunku osób, które go upominały. W tej sytuacji sierż. sztab. Krzysztof Zieliński postąpił w jedyny rozsądny sposób: odebrał pijanemu kierowcy kluczyki do samochodu, a następnie wezwał patrol policji. Policjanci przejęli dalsze czynności i zabezpieczyli kluczyki. W międzyczasie nietrzeźwy mężczyzna korzystając z zamieszania opuścił teren zajścia, jednak ustalenie jego personaliów nie będzie stanowiło dla policji najmniejszego problemu.
Warto pamiętać, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 2. To samo przestępstwo popełnione w warunkach recydywy jest karane wyrokami do 5 lat pobytu w zakładzie karnym. Dodatkowo w takim przypadku sąd wymierza dożywotni zakaz kierowania pojazdami.
Postawa sierż. sztab. Krzysztofa Zielińskiego w kontekście opisanego zdarzenia niewątpliwie zasługuje na uznanie. Funkcjonariusz ten na co dzień pracuje z przestępcami, będąc starszym oddziałowym działu ochrony. Wieloletnie doświadczenie na tym stanowisku niewątpliwie pomaga interweniować w sytuacjach kryzysowych również poza murami więzienia.
Tekst i zdjęcie: mjr Andrzej Żabski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo przepraszam ale ten artykuł nie jest do końca prawdą... To ja wchodząc na parking sklepu inter dostrzegłam auto a przy Nim kompletnie pijanego kierowcę, którego skojarzyłam z dnia poprzedniego po tym jak pijany odjechał spod żabki, w której pracuje... Widząc jak pijany stojąc koło auta wsiadł krzyknęłam na głos " po raz kolejny Mi ucieknie " usłyszał to pewien mężczyzna, który podbiegł i zabrał kierowcy kluczyki po czym zadzwoniłam najpierw na straż miejską a ta mi powiedziała, że mam dzwonić na drogówkę... A tak poza tym ten Pan wcale nie był agresywny