
Po półtorarocznych przygotowaniach dzisiaj (12.09) rozpoczęła się trzydniowa konferencja polsko-niemiecka „Małych Ojczyzn”. Pierwszy dzień upłynął pod hasłem „Czy jesteśmy Europejczykami w swojej Małej Ojczyźnie”.
Z Niemiec przyjechało w sumie ok. 30 osób, w większości są to byli mieszkańcy powiatu szczecineckiego. Pierwszy, jako gospodarz konferencji, wykład poprowadził starosta Krzysztof Lis: - Jak możemy zdefiniować pojęcie Mała Ojczyzna? Mała Ojczyzna to najbliższa okolica. Miejsce w którym się urodziliśmy, dorastaliśmy, które pozostaje drogie naszemu sercu, z którym wiążemy wspomnienia z dzieciństwa, w którym uczymy się, pracujemy... Mała Ojczyzna to także miejsce do którego chętnie wracamy. Często takie miejsce utraciliśmy, zmuszeni do przenosin w inne miejsce, które stało się naszym drugim domem. Nasze przywiązanie do tych miejsc, stanowi o naszej tożsamości, kształtuje też nasze myślenie.
- Te cechy stanowią o tożsamości Niemiec, Francji Polski i to mieszkańcy stanowią o tożsamości takiego organizmu jak Unia Europejska – kontynuował starosta. - Organizm ten z jednej strony wprowadza w życie jednolite zasady i przepisy, z drugiej strony pozwala narodom ją tworzącym, rozwijać się własną tożsamość.
Mówca nawiązał do powojennej historii Europy. Przedstawił historię powstania i kształtowania się UE. 1 maja 2004 członkiem UE została Polska. - Kiedy złożyliśmy wniosek o członkostwie, ostania partia wojsk rosyjskich dopiero wyjeżdżała z Bornego Sulinowa – zauważył mówca.
W przyszłym roku będziemy obchodzić dziesięciolecie obecności Polski w UE.
Starosta mówił też o współpracy pomiędzy samorządami i szkołami z powiatu szczecineckiego i ich odpowiednikami w innych krajach. Na naszym terenie zamieszkują również duże grupy społeczności romskiej i ukraińskiej. W szkołach młodzież uczy się takich języków jak niemiecki, angielski, francuski, hiszpański rosyjski.
- Nie ma też na naszym terenie szkoły, w której nie uczono by języka niemieckiego. Pamiętamy o tych, którzy na tych terenach żyli przed nami. Wiemy, że ziemie te do 1945 roku były częścią Niemiec i wyniku wojny zostały włączone do Polski. Jej dotychczasowi mieszkańcy, Niemcy, musieli opuścić te tereny, a na ich miejsce poszliśmy my - Polacy, którzy także utraciliśmy swoje Małe Ojczyzny na ziemiach włączonych do ZSRR. To miliony Niemców i Polaków utraciły swoje Małe Ojczyzny. (..) O przeszłości staramy się pamiętać – podkreślił starosta.
W pierwszym dniu swoimi wspomnieniami i uwagami dzielili się także goście z Niemiec. Jako pierwszy głos zabrał przewodniczący związku mieszkańców powiatu szczecineckiego (HKA z siedzibą w Eutin) dr Siegfried Raddatz. Jego wystąpienie, z bardzo osobistymi wątkami, w całości poświęcone zostało przypomnieniem dziejów tej części Pomorza, ze szczególnym uwzględnieniem swojej Małej Ojczyzny - wsi Glinki Suche, Glinki Mokre i Węgorzewa.
O największym przed wojną szczecineckim domu odzieżowym Ramelowa przy dz. ul. Wyszyńskiego, mówił były jego pracownik – dekorator witryn Horst Beier. Horst Beier urodził się w Szczecinku, tutaj też uczęszczał do szkół. Mówca opowiedział o historii powstania sieci sklepów, których właścicielem była rodzina Ramelow.
Jolanta Sierpińska, nauczycielka STO, przedstawiła zebranym animowany film, którego treścią jest jedna ze szczecineckich legend. Film nakręcony został przez uczniów tej szkoły, uzyskując nagrodę na festiwalu filmów w Krakowie. Jolanta Sierpińska: – Realizujemy taką ideę starożytnego filozofa Isokratesa, że przeszłość jest nauką dla przyszłości. Chcemy razem z jakąś szkołą niemiecką zrobić (sfilmować) legendę, która jeszcze nie została przetłumaczona na język polski.
Tematem przewodnim kolejnego dnia konferencji będzie „Archiwalny PR – mit czy rzeczywistość? - rzecz o roli archiwów w rozwijaniu świadomości historycznej społeczności lokalnych.(zet)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie