
Najpierw miała się ukazać na Wielkanoc, potem była mowa, że trzeba na nią poczekać jeszcze kilka dodatkowych tygodni. W końcu temat ucichł. Pojawiły się nawet głosy, które wyrażają wątpliwość, czy sprawa ta aby na pewno zostanie sfinalizowana. Mowa oczywiście o oczekiwanej przez sporą grupę odbiorców płycie szczecineckiego zespołu „Czwarta nad ranem”. Co dalej? Czy płyta audio wraz z nagraniem video, które zostało zarejestrowane podczas ubiegłorocznych koncertów w kinie Wolność, trafią w ręce miłośników zespołu. A jeśli tak, to kiedy?
Przypomnijmy. Koncerty reaktywowanej po 10 latach „Czwartej nad ranem”, które odbyły się pod koniec ubiegłego roku okazały się prawdziwym sukcesem. Bilety rozeszły się błyskawicznie. Nie dla wszystkich starczyło miejsc. Wiele osób, które chciały uczestniczyć w tym jakby nie patrzeć historycznym wydarzeniu, musiało zadowolić się relacjami w lokalnych mediach. Płyta z filmem miały być gotowe na wiosnę.
- Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby płyta mogła się ukazać, jednak na razie jest za wcześnie, żeby móc powiedzieć, kiedy to nastąpi konkretnie – powiedział wówczas Kamil Klimek, dyrektor SAPiK. – To będzie historyczna płyta. Nie mamy w Szczecinku drugiego takiego zespołu! Chcielibyśmy jednak, żeby wszystko odbyło się profesjonalnie.
Czy teraz, po upływie kilku miesięcy, znane są już w tej sprawie jakieś konkrety? – Wszystko finalizujemy – wyjawił w jednej z ostatnich rozmów Kamil Klimek. Okazuje się, że to jest naprawdę duże przedsięwzięcie. Aby każdy ze współtwórców tego sukcesu był zadowolony: realizator filmowy, realizator dźwięku, przede wszystkim zespół, no i też wydawca - żebyśmy wszyscy byli zadowoleni - to sprawa ta wymaga trochę czasu.
- Okazuje się, że nagranie koncertowego DVD to w Szczecinku zupełna nowość – dodał nasz rozmówca. - Wymaga to olbrzymiej pracy. Teraz widzę, jak ciężkie życie mają zespoły, które nagrywają co jakiś czas swoje DVD. Myślę, że warto poświęcić trochę czasu, żeby powstał produkt w naszych oczach doskonały. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że jesienią płyta się pojawi. Natomiast wszystkim wątpiącym na pytanie, czy pojawi się – odpowiadam: tak. Na sto procent. (sz)
Poniżej do posłuchania: Czwarta nad ranem: Wieczór zimowy (nagranie z koncertu 2014)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie