Piłka nożna: Turniej zespołów dziecięcych

Rozegrany w niedzielę, 2 czerwca, turniej najmłodszych adeptów piłki nożnej Szczecinek World Cup 2013 zgromadził na starcie 6 drużyn z rocznika 2004 i młodszych. Były to zespoły Albor Wałcz, Football Koszalin, Kotwica Kołobrzeg oraz 3 drużyny Akademii Piłkarskiej Szczecinek - dwie z rocznika 2004 i jedna z rocznika 2005. Od początku do końca ton wydarzeniom na boiskach, nadawała ekipa z Kołobrzegu, która gromiła wszystkich swoich rywali. -Nic w tym dziwnego, kołobrzeżanie są prawidłowo szkoleni. Ten zespół prowadzi jeden trener już od 5 lat- powiedział nam trener Krzysztof Kutrowski, główny organizator turnieju. 

Kotwica wysoko ograła wszystkich rywali i z kompletem 15 punktów oraz stosunkiem goli 56-1 została zdecydowanym zwycięzcą. Na miejscu drugim uplasował się pierwszy zespół AP Szczecinek 2004 z dorobkiem 12 punktów (tylko porażka 0:5 z Kotwicą) i stosunkiem goli 17-5.

- Jestem zadowolony z występu moich podopiecznych. Na tym etapie szkolenia Kotwica jest dla nas za silna- mówił Kutrowski. 

Kolejne lokaty zajęły: Albor 6 p, Football 3 p, AP Szczecinek 2005  3 p, AP Szczecinek 2004 II 3 p. Oprócz nagród drużynowych przyznano wyróżnienia indywidualne. Dostali je: najlepszy zawodnik- Piotr Serafin (AP 2004 I); najlepszy bramkarz- Dominik Futyma (Albor); król strzelców- Maciej Juszczak (Kotwica) 12 goli; zawodniczka- Joanna Kleszczyńska (Albor).

Sporą sensację w trakcie turnieju wzbudził lądujący, a potem odlatujący z płyty głównej Stadionu Miejskiego śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zabierał jednego z młodych uczestników turnieju, który doznał skomplikowanego złamania ręki.

- Turniej oceniam jako udany. Dziękuję wszystkim rodzicom, którzy mieli bardzo duży wkład w organizację i wierzę, że już wkrótce taki turniej powtórzymy- podsumował rywalizację Kutrowski. 

Trzeba dodać, że wszyscy młodzi gracze byli gorąco dopingowani przez bardzo liczną grupę rodziców, opiekunów i znajomych. (zp)