
Mimo, że policjanci na bieżąco przypominają, żeby nie kierować pojazdem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, to zawsze znajdą się osoby, które popełniają to poważne przestępstwo. Tak też było w przypadku 44-letniego mieszkańca Szczecinka, który miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie.
Do samego zdarzenia doszło w Sypniewie w środę (17.04) przed godz. 23. Kierowca ze Szczecinka stracił panowanie nad volkswagenem, po czym wypadł z drogi. Jazda zakończyła się uderzeniem w drzewo. 44-letni mężczyzna (podróżował sam) zatrzymany został przez patrol prewencji z jastrowskiego komisariatu. Policjanci zbadali mieszkańca Szczecinka alkomatem, okazało się, że "wydmuchał" on ponad półtora promila alkoholu.
Jak informuje KPP w Złotowie, kierowca volkswagena przyznał się, że po południu spożywał alkohol. Pojazd którym jechał trafił na policyjny parking, a kierowca został doprowadzony do Ośrodka Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Pile.
Mężczyzna usłyszy teraz zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz utrata prawa jazdy nawet na 15 lat. 44-latek musi się także liczyć z dużą karą finansową - ta wyniesie minimum 5 tysięcy złotych.
info: KPP Złotów opr. Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie