
Pierwsze zwycięstwo w rundzie jesiennej IV ligi odnieśli w sobotę 4 września piłkarze Darzboru, którzy w Chojnie pokonali tamtejszą Odrę 2:1(2:0). Trener Krzysztof Siemaszko: - Nasi piłkarze po raz pierwszy w tej rundzie wykonali większość przedmeczowych założeń taktycznych. Nie rzucili się bezmyślnie na rywali, ale grali uważnie i asekuracyjnie w obronie i w miarę rozwoju sytuacji, szybko i sprawnie przeprowadzali kontrataki. Dwa z nich przyniosły efekt już w pierwszej połowie. Strzelcami goli dla Darzboru byli Łukasz Moroza i Mariusz Bacławski. Taki wynik utrzymywał się aż do końcowych minut spotkania. Jednak kilka minut przed końcem meczu gospodarze strzelili kontaktowego gola i przypuścili szturm na bramkę Darzboru. Wtedy jednak na wysokości zadania stanęli obrońcy, a w kilku sytuacjach z dobrej strony zaprezentował się bramkarz Adrian Kowalski.
Pierwsza wygrana cieszy i świadczy jednocześnie o tym, że młody zespół jeszcze nie raz może sprawić w tych rozgrywkach niespodziankę.
Foto: archiwum. Z lewej - Łukasz Moroza, strzelec jednego z goli w Chojnie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kto w końcu rozliczy J.L. zazłamanie statutu i doprowadzenie tego klubu do ruiny?
i tak są podawani jako pewniaki do spadku więc każdy punkt cieszy... niekoniecznie wszystkich cieszy ;)
dziwi tylko brak komentarzy ze strony sceptyków piłki nożnej w szczecinku.