
Znane ludowe przysłowie mówi: „Zdrowy jak rydz”. Ta maksyma niesie w sobie wiele prawdy, mimo, że nawet rydze potrafią być robaczywe. Jednak, te, które dziś (5.10) rano znalazł (20 sztuk!) w lesie po drugiej stronie jeziora Trzesiecko nasz Czytelnik Andrzej Kowal. Są piękne i - co najważniejsze - zdrowe… jak rydze.
Nie pozostaje nam nic innego, tylko zaprosić Państwa na grzybobranie. Co prawda borowików w podszczeineckich lasach (na razie) jak na lekarstwo, ale rydzów i podgrzybków – prawdziwe zatrzęsienie. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oczywiście ,że każdy żyje jak mu się podoba ale nie każdy pcha się do "Tematu " aby mu zrobiono zdjęcie i umieszczono w gazecie , a po rydze wszyscy nie wybiorą się ,ponieważ Pan Kowal wydłubał z pod mchu wszystkie grzybki.
a co przeszkadza,żeby w tym miejscu znalazła się Pani,każdy żyje i wypoczywa jak mu się podoba,a jak jeszcze pokaże się w internecie,wszyscy wybiorą sie na rydze.
ojciec dyrektor:)
Jak nie z rowerze, z medalem, robiąc z siebie morsa, to z grzybami. Przecież nie może tak być, żeby o p. Andrzeju zapomniano:):)
To są duże rydze. A może ktoś mi powie jak się nazywa mały rydz?