
Kwestia ujawnienia w polskim kościele katolickim przypadków i tuszowania przypadków zachowań o charakterze pedofilskim, upublicznionych ostatnio w filmie braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" jest jedną z najważniejszych omawianych w tej chwili w kraju spraw. Do dyskusji przyłączają się oczywiście politycy tym bardziej, że trwa kampania wyborcza do Europarlamentu. Padają obietnice podwyższenia kar. Jaka jest skala przestępstw pedofilskich w Polsce, dokonywanych przez osoby duchowne? Jaka jest w ogóle skala takich przestępstw w Szczecinku?
Wg fundacji "Nie lękajcie się", która opublikowała "Mapę kościelnej pedofilii w Polsce", skazanych zostało do tej pory 63 księży, 5 przegrało w procesach cywilnych, 4 ma wyroki kanoniczne a 20 spraw zostało zgłoszonych do prokuratury (za oko.press). Fundacja utrzymuje, że posiada już 65 anonimowych, kolejnych powiadomień.
Szczecinek na tej mapie nie ma oznaczonych żadnych zgłoszeń.
Z kolei z danych uzyskanych przez fronda.pl z ministerstwa sprawiedliwości wynika, że w Polsce osadzonych za pedofilię jest 1468 osób, z czego około 100 odbywa aktualnie karę za inne przestępstwa i kara za pedofilię będzie egzekwowana w dalszej kolejności. W tej liczbie osób 900 nie posiadało wyuczonego zawodu, 70 wykonywało zawód murarza, 40 było pracownikami dorywczymi, 30 ślusarzami, 30 rolnikami, 25 mechanikami samochodowymi - informuje fronda.pl
Warto podkreślić, że od 1 stycznia 2018 na stronie ministerstwa sprawiedliwości funkcjonuje Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Na stronie znaleźć można wizerunki gwałcicieli i pedofilów, do których można dotrzeć wpisując na przykład miejsce zamieszkania. Komenda Główna Policji posiada za to mapę zagrożeń na tle seksualnym.
Jak w rejestrze ministerialnym wygląda Szczecinek i okolice? Wg jawnego rejestru ministerialnego, w Szczecinku znajduje się jedna osoba, skazana za zgwałcenie małoletniego ze szczególnym okrucieństwem. To mężczyzna rocznik 1956.
W Komendzie Powiatowej Policji w Szczecinku toczy się w tej chwili dziewięć postępowań przygotowawczych, związanych z przestępstwami seksualnymi. Są to przestępstwa art. 197 kk, czyli gwałt, 200 kk - obcowanie płciowe z osobą małoletnią, art. 190 - groźba karalna, art. 198 - seksualne wykorzystanie bezradności.
Na mapie policyjnej jest ujawniony za to jeden przypadek przestępstwa o charakterze seksualnym w Szczecinku i pięć w gminie miejskiej Szczecinek. Są to przypadki dotyczące seksualnego wykorzystania małoletniego, zgwałceń oraz dokonania "innych czynności seksualnych". Jest też jedno przestępstwo za sprowadzanie, przechowywanie i posiadanie pornografii z udziałem małoletniego poniżej lat 15.
Obraz Emilian Robert Vicol z Pixabay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Fronda " i wszystko jasne !!! krucjata przeciw "Hello Kitty " , przeciw autobusowi linii 666 ( linia Dębki - Hel ) , czy mocno "naukowe" stwierdzenie "Statystycznie, życie seksualne zgodne z nauczaniem Kościoła zmniejsza ryzyko raka szyjki macicy prawie do zera" Temat !!! szanuj się ! nie odwołuj się do Frondy !!! :) :) :)
Na liście pedofilów nie zostali ujęci księża i zakonnicy.
Ile z tych ludzi to czynni homoseksualiści? 70 procent, 80 procent? Hmm...
Nie rozumiecie jednego: w żadnej innej grupie społecznej/zawodowej nie ukrywa się pedofila! Tylko kościół pobłaża tego typu przestępstwom, ukrywa przestępcę, przenosząc z parafii do parafii. A gdyby to spotkało was? Wasze dzieci? Wczujcie się trochę w tragedię ofiar. Nie powinno być żadnego pobłażania wobec pedofilii. Kimkolwiek by byli.
"Tylko kościół pobłaża tego typu przestępstwom, ukrywa przestępcę, przenosząc z parafii do parafii." Brzmi jak bezczynność prokuratury.
ILU Z NICH TO KSIĘŻA KATOLICCY
Obciąć jaja i ucho i na wolność
pewnie fronda też powie, że "związek murarzy" podejrzanych o pedofilie murarzy przenosi z budowy na budowę pomagając im uniknąć odpowiedzialności i pozwalając na dalszy kontakt z dziećmi.
Zabrać i zabronić seminarzystom zakonnicom używania telefonu i Internetu.
Nie osadzajmy wszystkich jedną miarą, są duchowni z powołania , jak i czarne owce. Jeśli ktoś prawdziwie wierzy chodzi do kościoła dla Boga, nie dla księży, ci którzy grzeszą odpowiedzą kiedyś na sadzie ostatecznym za swoje haniebne czyny.
Może kiedyś odpowiedzą tylko co to da tym dziecią