Park pachnący różami i muzyką

 W powietrzu przesyconym zapachem kwitnących o tej porze róż, w niedzielne (23 czerwca) popołudnie mogliśmy posłuchać koncertu uczniów i nauczycieli szczecineckiej Szkoły Muzycznej im. Oskara Kolberga. To był już drugi tego rodzaju koncert, który odbył się na ustawionej w Ogrodzie Różanym szczecineckiego parku miniaturowej estradzie. Pomysłodawczynią przedsięwzięcia pod nazwą „Park pachnący muzyką” jest Karolina Horodyńska, nauczycielka klasy fletu. 

 Jak podkreślił na początku koncertu dyrektor SM Włodzimierz Piesiak, piękna pogoda, piękne miejsce i bliskość szkoły – są atutami tego miejsca. Dyrektor zapowiedział, że koncerty będą kontynuowane w przyszłym roku. - Być może wprowadzimy jeszcze drobne niespodzianki do tego typu plenerowych koncertów. Jest to wspaniała tradycja kameralnego muzykowania. Bardzo przyjemnego nie tylko dla słuchaczy, ale także dla dzieci. Dzieci mają przyjemność grania razem, co nie jest tak stresujące jak granie solistyczne. 

 Koncert w całości został zadedykowany wszystkim ojcom, bo to właśnie w niedzielę przypadało ich święto. Występy rozpoczął koncert zespołu instrumentów smyczkowych prowadzonych przez nauczycielkę Annę Konaszewicz w składzie: Gabriela Tymuś, Kornelia Ksok, Emilia Bielak i Zuzanna Gawdzik. Słuchacze, a zebrało ich się całkiem sporo, usłyszeli utwory na podstawie których uczniowie zaczynają poznawać tajniki muzyki klasycznej. Występ zakończył utwór „Tamburyn”, który- jak powiedziała prowadząca koncert Karolina Horodyńska -  jest hitem  młodych muzyków. Następnym wykonawcą była Agata Wysocka, która  wykonała solo utwór na gitarę pt. "Wesoły włóczęga”, a trio gitarowe Edyta Podkówka, Sara Wróbel i nauczyciel – Artur Lachowski przedstawiło publiczności utwory oparte na muzyce irlandzkiej.  (zet)