Reklama

Otrzymał kartonowy kluczyk, potem chciał 5 tysięcy i przeprosiny. Skończyło się ugodą

27/06/2019 13:05

Sprawa, którą przed sądem z powództwa prywatnego chciał rozstrzygnąć obecny burmistrz Szczecinka Daniel Rak, zakończyła się ugodą. O co chodzi? W dużym skrócie: Danielowi Rakowi nie spodobał się żartobliwy wpis, zamieszczony na naszym fanpage’u na Facebooku wraz ze zdjęciem, na którym tuż przed wyborami samorządowymi ówczesny wiceburmistrz i jednocześnie kandydat na burmistrza trzyma kartonowy kluczyk do samochodu elektrycznego, przeznaczonego dla najlepszego taksówkarza w mieście.

Daniel Rak domagał się 5 tys. zł i przeprosin, a proces toczył się przed Sądem Okręgowym w Koszalinie. W poniedziałek jednak, przed wejściem na salę sądową, strony zaczęły rozmawiać o ugodzie.

Przypomnijmy. Chodzi o zdarzenie, które miało miejsce jesienią ubiegłego roku, tuż przed wyborami samorządowymi. Przed ratuszem odbyła się konferencja prasowa związana z miejskim konkursem, w którym główną nagrodę ufundował prywatny przedsiębiorca. Na wspomniany briefing, mimo że uczestniczył w nim ówczesny zastępca burmistrza Daniel Rak, czyli miejski urzędnik, Temat Szczecinecki zaproszenia nie otrzymał. Mimo to, publikując zdjęcie zrobione z okna naszej redakcji, postanowiliśmy żartobliwie odnieść się do całego zdarzenia.

Przypomnijmy jeszcze raz treść notki ze zdjęciem:

Roszczenia, jakie wystosował Daniel Rak, związane z tym, że “Temat” poprzez ową publikację miał zarzucać obecnemu burmistrzowi nieuczciwość oraz to, że przyjął on korzyść majątkową w postaci samochodu, od razu wydały się nam niedorzeczne. Co więcej, przyjęcie rozumowania Daniela Raka musiałoby od razu prowadzić do stwierdzenia, że w naszym poście wprost opisano publiczne przyjęcie łapówki!

A niewątpliwie nie takie było znaczenie tej informacji, co argumentowaliśmy przed sądem. To przekazanie kartonowego, wielkiego kluczyka, którym w żaden sposób nie da się otworzyć stojącego obok auta.

A Daniel Rak nie jest taksówkarzem, który mógłby tę nagrodę odebrać.

Uwagę sądu zwróciliśmy też na fakt, że cała sytuacja miała miejsce w najbardziej gorącym okresie kampanii wyborczej, w której wiceburmistrz kandydował na stanowisko burmistrza. Konkurs oraz przekazana przez prywatnego przedsiębiorcę nagroda warta ok. 150 tys. zł stanowiła niespodziewany element kampanii. To bowiem Daniel Rak stał się twarzą plebiscytu, promującą konkurs na najlepszego taksówkarza. Przekazał też nagrodę zwycięzcy. Informacje o konkursie były przekazywane wielokrotnie przez szczecineckie media.

Można więc przyjąć tezę, że dzięki niespodziewanej hojności przedsiębiorcy, Daniel Rak stał się pośrednim jej beneficjentem i wykorzystał to zdarzenie do osiągnięcia celu wyborczego. 

Daniel Rak uzasadniał treść swojego roszczenia, wskazując na negatywne komentarze zamieszczone pod postem. Podkreśliliśmy, że komentarze stanowią subiektywną ocenę osób publicznych, wyrażoną przez konkretnych Czytelników.

Zaznaczyliśmy też, że niepochlebne komentarze pojawiły się również na innych szczecineckich portalach. Tyle, że do nich pretensji nie było.

Według nas, Daniel Rak, wnosząc sprawę do sądu dał dowód na to, iż nie zrozumiał istoty przekazywania informacji przez media społecznościowe i nie do końca rozumie funkcjonowanie osoby publicznej w świecie informacji, w którym taka osoba, jej poglądy i postępowanie przedstawiane są na wiele sposobów.

Jak wskazaliśmy, Daniel Rak najwyraźniej tego nie akceptuje, a od osób opisujących jego postępowanie z kolei wymaga, aby czynili to w sposób przez niego akceptowany. 

Ostatecznie zgodziliśmy się na ugodę raz jeszcze podkreślając, że naszą intencją nie było to, by zasugerować fakt, iż ówczesny wiceburmistrz i kandydat na burmistrza Daniel Rak publicznie przyjął korzyść majątkową. Jeśli jeśli jednak znalazłby się jakiś odbiorca, który mimo wszystko, podobnie do Daniela Raka opacznie zrozumiał nasze intencje, jesteśmy gotowi przeprosić.

Treść stosownego oświadczenia ukaże się na naszym Facebooku po uprawomocnieniu postanowienia. 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2019-06-27 13:31:31

    Pewnie żałował że nie jest tym taksówkarzem. Chociaż kto wie, czy nim nie zostanie. A przepraszam. Wymagana jest niekaralność to pasuje i może zostać rzeczywiście na razie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-06-27 15:11:52

    Z sójczego do um i wokół komina jak znalazł, a dalej? Może do Koszalina i z powrotem o ile nie będzie korków i upałów?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-06-28 17:03:11

    W jakim mieście jezdzi ta Taxówka ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-06-28 17:12:51

    Słońce Nasze Narodu nie toleruje wszelkiej krytyki. Wiedzą ci co są od niego zależni

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-06-28 14:14:05

    Żarcik taki sobie ale można sobie darować podawanie do sądu za to, zwyczajnie głupie zachowanie 50 letniego faceta

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-06-29 12:18:25

    Zapomniał cofek, że jest osobą publiczną i podlega wszelkiej krytyce. No ale nauka poszła od nadinteligenta, to i choroba toczy ta sama. Ego większe od niego samego. Ha ha ha

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do