Reklama

Okiem "Przybysza"

23/11/2010 19:00

Zachęcony zaproszniem redakcji do współredagowania dziennika postanowiłem napisac niniejszy tekst. Dedykuję go wszystkim skrajnie niezadowolonym z życia w mieście, w tym również redakcji TEMATU, która w sposób mało zawoalowany jak na dziennikarski obiektyizm wyraża swoje sympatie i antypatie.  Impulsem stały się mijjące wybory choć chęć skomentowania szczecinckiego stats quo narastała we mnie sukcesywnie. Tytułem wstępu muszę wspomnieć, iż moje dzieciństwo, lata młodzieńcze i część dorosłego życia związane są z Warszawą. Tam dorastałem, uczyłem się i pracowałem. Tym nie mniej czułem i czuję organiczny wręcz związek ze Szczecinkiem. Na tyle silny, że zdecydowałem się 2 lata temu zamieszkać tu na stałe. Mam tu swoje korzenie. Korzenie bardzo mocne bo zaszczepione przez mojego dziadka, miłośnika ziemi koszalińskiej, leśnika i pierwszego posła kilku kadencji ze Szczecinka - Józefa Macichowskiego.  Przywołuje pamięć dziadka celowo, by odeprzeć ewentualne argumenty o moim braku związku z miastem. Przez wiele lat spędzałem tu wakacje i nim zdecydowałem osiąść tu na stałe bacznie przyglądałem się rozwojowi miasta, z perspektywy Warszawy obserwując zachodzące w nim zmiany. Proszę mi wierzyć, że obecny Szczecinek oczami przybysza jest pięknym, zadbanym  atrakcyjnym krajobrazowo miejscem na mapie Polski. Skrajne opinie o wszechobecnym smrodzie i skażeniu powietrza u byłego mieszkańca Warszawy mogą jedynie wywoływac uśmiech na twarzy. Prawdziwy smród panuje np. w Świeciu a pyły fruwają na Śląsku. Nie kwestionuję oczywiście szczegółowych pomiarów czystości powietrza wykazujących przekroczenia niektórych substancji chemicznych - ale dramatyzm związanych z nimi wypowiedzi wydaje się conajmniej nieadekwatny. Wspieram rzecz jasna w duchu inicjatywę Pani Pawłowicz której ewentualne efekty staną się wartością dodaną do wizerunku Szczecinka. Choć politycznie neutralny, popieram wybór Pana Douglasa na burmistrza i jego reelekcję. Obserwując studio przedwyborcze w sposób jednoznaczny można było zdefiniować który z kandydatów ma największe kompetencje i przygotowanie merytoryczne. Często zarzucana burmistrzowi arogancja być może jest wynikiem niezrozumienia przez część odbiorców języka w jakim sie komunikuje a pewność siebie wynikająca z merytorycznej wiedzy odbierana jest jako nadmierna buta. W każdym razie argumentacja burmistrza do mnie przemawia i nie czuję się przez niego obrażany a jego wybór jest dla mnie gwarantem dalszego rozwoju i rewitalizacji Szczecinka. Natomiast wszyscy niezadowoleni dający wyraz swoim frustracjom powinni wreszcie spełnić swoje deklaracje związane z opuszczeniem miasta i pozwolić spokojnie żyć zadowolonym.

Maciej Macichowski

foto: archiwum Tematu

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do