
Sara - bezdomna suka owczarka niemieckiego, żyjąca na osiedlu Zachód, robi telewizyjną karierę. Sarze i jej kompanowi - Wojtusiowi, Telewizji Polska w Szczecinie poświeciła kilka chwil w swoim sztandarowym programie informacyjnym "Kronika Pomorza Zachodniego".
- Życie napisało Sarze kolejny scenariusz. Dziś (sobota 10 marca) rano zadzwonił do mnie mieszkaniec Szczecina, który w materiale emitowanym przez TVP zobaczył... swojego psiaka. Ponoć Wojtuś w zeszłym roku uciekł mu z posesji w Drężnie. Ci Państwo mają tam dom. Powiedział, że wsiada w samochód i jedzie do Szczecinka - mówi "Tematowi" Danuta Kadela, szefowa Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Rybackiej.
Pani Danuta się martwi. - Jeżeli okaże się, że Wojtuś to jego psiak, zapewne zechce go zabrać ze sobą do domu w Szczecinie. Co wtedy zrobi Sara? Ten pan ma już w domu psa, kolejnego nie może wziąć. Mam nadzieję, że Sara da się jednak obłaskawić i wreszcie trafi do schroniska.
Materiał Telewizji Polskiej Szczecin. Kronika Pomorza Zachodniego, piątek 9 marca, godz. 21.45. (sw)
Aktualizacja:
Okazało się, że kundelek Wojtuś - kompan Sary, to nie jest poszukiwany od ponad roku uciekinier z posesji, na co dzień mieszkańca Szczecina, w Drężnie.
- Ten pan był z naszym pracownikiem na osiedlu Zachód, zobaczył psiaka i ponad wszelką wątpliwość stwierdził, że Wojtuś to nie jego pies - mówi "Tematowi" D. Kadela. - Tak po cichu powiem, że jestem szczęśliwa. Rozdzielenie tej pary mogłoby, zarówno dla Sary jak i Wojtusia, skończyć się nieciekawie. Te dwa psiaki są niejako skazane na siebie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tych wszystkich rasistów zwierząt za kraty i do schroniska.
to prosze ich przyprowadzic do schroniska .
Jestem zażenowana tym co tu piszą niektorzy ludzie.Według mnie są bez serca....Co im przeszkadzaja te dwa bezdomne psiaki i ich buda? Nikomu nic zlego nie robia?wiecej problemow stwarzaja sami ludzie niz te zwierzaki. One sa zdane tylko na los dobrych ludzi,a widze ze jest ich coraz mniej ,i to jest bardzo smutne.... Mam juz psa i mieszkam w bloku,bo inaczej na pewno bym zrobila wszystko by je zaadoptowac....
Nawet nie wiesz ile....
siebie zaprowadż do lekarza od głowy niajlepiej.
dla dzieci ?Ci którzy wypisują takie bzdety nic nigdy nie zrobili ani dla dzieci ani dla zwierząt.
Popieram, budę pod ratusz i ciekawie ile wtedy pojawi się zwolenników kundli biegających przy fontannie.
to zabierz sarę do domu.
Proszę wyciągnąć konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za ten stan rzeczy. Pani ze schroniska ma czas służbowy i kasę na paliwo żeby pieski z jakimś gościem ze szczecina pooglądać, fundacja ma kasę na kupno budy, a dwa niezaszczepione kundle biegają po osiedlu. Jak dalej nic się nie będzie działo to osobiście przyprowadzę Sarę do Pańskiego gabinetu, a budę pod ratusz eksmituję. Niech pilnuje pańskiego urzędu.
II. Ile to jeszcze bęzie trwało? Przejdźcie się koło "terenu" tych kundli, co chwile na chodniku można spotkać jakieś resztki jedzenia. Przecież to skandal, żeby bezpańskie zwierzęta biegały po osiedlu, gdzie zaraz przyjdzie wiosna i rodzicie z dziećmi wyjdą na place zabaw. A Pani Kadela niech przestanie głupio gadać, że Sara ucieka ze schroniska, czy tam psy są bez kontroli? same sobie otwierają klatki, czy przenikają przez ogrodzenia? przecież to śmieszne....parę miesięcy temu jeden pies, obecnie dwa, a co przyniesie kolejny miesiąc???
żeby ktoś tak przejął się losem dzieci z patologicznych rodzin jak tymi kundlami to byłoby coś.
pozdrowienia do wiezienia, free sara i wojtek
Człowieku bez serca!Czy Sara zrobiła kiedykolwiek komuś krzywdę? Myślę że nie.Przez takich durni jak ty wystąpił problem na skalę regionu! Wara od Sary!!!
tyle.
Jestem tego samego zdania. Oni potrzebują przestrzeni i to o wiele większej niz oferowana im przez schronisko . Mogliby sobie zyc beztrosko doglądając swojego terenu ale niestety nie są mile widziane przez część "nadrzędnych"
Biegają dwa kundle nie zaszczepione, ktoś wydaje na nie pieniądze na budę, to ja się pytam po co jest schronisko dla psów, trzeba je zlikwidować jak nie potrafią się zająć problemem. Czy ma dojść do nieszczęścia, żeby ktoś w tym mieście zaczął wykonywać swoje obowiązki? Żeby nie można było odłowić dwa bezpańskie burki? Jak brakuje pieniędzy to proszę zwolnić jedną z licznego grona sekretarek w SM, UM czy starostwie.
wiem cos o tym,Boję się,że to długo się nie zmieni.pozdrawiam
Króluje komendant SM, tuż za nim obrażalski burmistrz, wczoraj dołączył Urząd Skarbowy z kontrolą wesel. O psach na razie mowa tylko w mediach lokalnych. Ale może jutro powiedzą coś w teleekspresie.
Psy,koty,świnki,chomiki-wszystko to ważniejsze od człowieka.Co się dzieje w tym wypaczonym świecie???
oki,wolnośc dla nich ale jak dojdzie w końcu do jakiegoś wypadku to ty weźmiesz na siebie odpowiedzialność?
W Schronisku zyje masa psiaczkow i jakos nie widac zeby marniały...proponuje zabranie ich pod swoj dach...i zapewnienie wiktu i opierunku.... Mieszkancom one dokuczaja....a chyba kazdy ma prawo czuc sie dobrze w miescu w ktorym KUPIŁ MIESZKANIE... nie kazdy chce chadzac po psich kupach..i slyszec ujadanie pod oknami... pomijam juz to jak idac z psem na spacer..dolatuje Sara i jej kompan obszczekujac.. to nie miłe...
Nie uszczęśliwiajmy jej na siłę, dla niej i Wojtka wolność jest esensją życia. Dajmy im żyć , jestem pewien że w raju za kratkami zwanym schroniskiem te psiaczki zmarnieją jak kwiaty bez wody.