
Wczoraj (18 listopada) w czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej im. B. Horodyskiego odbyło się spotkanie z Michałem Ogórkiem, znanym polskim dziennikarzem, felietonistą, krytykiem filmowym i satyrykiem. Michał Ogórek urodził się w 1955r. w Katowicach. Ukończył nauki polityczne na Uniwersytecie Śląskim. W 1979 na stałe opuścił rodzinne miasto i przeprowadził się do stolicy. W latach 80 XX w. pisał w "Przeglądzie Technicznym", a od 1989 w "Gazecie Wyborczej" zaczęły regularnie pojawiać się jego felietony. Od 2001r. jest członkiem Partii Dobrego Humoru, która powstała z inicjatywy polskich satyryków skojarzonych z satyrycznym pismem "Twój dobry humor". W 2004 roku związał się z kanałem telewizyjnym Kino Polska, gdzie w programie "Na przełaj przez PRL" komentował kroniki filmowe z tamtych czasów. Michał Ogórek przez wielu uważany jest za jednego z większych "kpiarzy" polskiego dziennikarstwa.
Licznie zgromadzona publiczność mogła wysłuchać, opowiadanych w dowcipny sposób, historii i anegdot zarówno z życia samego dziennikarza, jak i osób znajdujących się w jego najbliższym otoczeniu.
- Zawsze chciałem być dziennikarzem i od małego już wiedziałem, że nim będę. Ale jeszcze wtedy nie wiedziałem, na czym to dokładnie polega. W szkole i podczas najprzeróżniejszych kolonii robiłem różne gazetki, i muszę powiedzieć, że to było o tyle chore, że było to przecież w okresie głębokiego PRL - u kiedy dziennikarstwo nie było tym, czym być powinno. Nie było wolności słowa i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Mimo to, co jest strasznym paradoksem, dziennikarstwo było wtedy na wysokim poziomie. A wszystkie obiektywne warunki powodowały, że powinno być ono wtedy do niczego. Przecież wiadomo było, że o pewnych rzeczach w ogóle nie można było mówić, a o niektórych rzeczach należało kłamać. Ale pomimo tych wszystkich zakazów i przeciwności, dziennikarstwo polskie w tamtym okresie było na naprawdę profesjonalnym poziomie - wspominał Michał Ogórek.
Gość opowiadał między innymi o swojej pracy w telewizji, o powstawaniu jego felietonów i o otaczającej nas rzeczywistości, a wszystko to opatrzone było dużą dawką humoru. Zgromadzeni na widowni słuchacze podczas spotkania mogli również zadawać dziennikarzowi pytania i za ich sprawą początkowy monolog przerodził się w ciekawy dialog z publicznością. Michał Ogórek jest niezwykle ciekawą i barwną postacią, dzięki czemu bez trudu swoimi opowieściami przyciągnął uwagę wszystkich gości. (mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie