
Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna zakupi niebawem 30 nowych kajaków. Jak nam powiedział prezes SzLOT Piotr Misztak, będą to jednostki wykonane z polietylenu, bardzo lekkie i wyposażone w najnowocześniejsze rozwiązania umożliwiające komfortową turystykę wodną.
- Wszystko dzięki dofinansowaniu z programu „Zrównoważony rozwój sektora rybołówstwa i nabrzeżnych obszarów rybackich na lata 2007-2013”. Stosowną umowę w tej sprawie podpisałem kilka dni temu w Urzędzie Marszałkowskim w Szczecinie – mówi „Tematowi” Piotr Misztak. [Posłuchaj]
– Całkowity koszt projektu zamknie się kwotą ponad 120 tys. zł. Dostaliśmy 60 proc. dofinansowania kwoty inwestycyjnej. To wsparcie bardzo nas ucieszyło, bo w czasie tegorocznego sezonu letniego spływy kajakowe w naszym regionie cieszyły się ogromną popularnością. Dzięki zakupowi nasz wodny tabor wzbogaci się o kajaki jednoosobowe, dwuosobowe i specjalne jednostki przystosowane do połowów wędkarskich. I to wszystko już będzie do dyspozycji miłośników wodnej turystyki od początku przyszłorocznego sezonu. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z wieści wypowiadanych w tv mówi się o 60% dofinansowaniu i całkowitym koszcie operacji na 130 tyś zł. Łatwo zatem policzyć iż 63 tyś stanowi 48,5% a nie 60 % które tak ładnie brzmi. Teraz tylko szlot dołoży 51,5% z swoich oszczędności i kajaki zakupione. Tylko jak oni policzyli że to 60 % finansuje LGR...??
Misztakowi zakupu rozumu i uczciwości?????????????
Powiem tak za ta kase 30 kajakow to jest wałek i tyle ,Ci Panowie robia was na kase i sie z tego ciesza ,zenada
"Zrównoważony rozwój sektora rybołówstwa i nabrzeżnych obszarów rybackich" Ciekawy jestem, czy w Unii siedzą idioci, którzy nie zauważą, że kajaki z rybołówstwem mają tyle wspólnego co partia PO z uczciwością. No chyba, że to są "kajaki pełnomorskie" do połowu dorsza. Oby się tylko nie okazało, że zwrócimy tą dotację z naszych pieniędzy.