
Kolejny pracowity rok szkolny w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Szczecinku dobiega końca. Podobnie jak w latach poprzednich podopieczni poradni, uczęszczający na zajęcia terapeutyczne, oraz ich rodzice wzięli udział we wielkim Pikniku Rodzinnym. Wspólna zabawa, która odbyła się we wtorek, 18.06 na terenie boiska przy SP nr 5, była nagrodą za całoroczną, ciężką pracę, stanowiła też wstęp do wyczekanych, beztroskich wakacji. Tradycyjnie atrakcji nie brakowało.
Jak podkreśla Dorota Patkowska, dyrektor PPP w Szczecinku, miniony rok to czas pełen wytężonej pracy. Ale przez to, że poradnia została wyznaczona jako wiodący ośrodek rehabilitacyjno-opiekuńczy w powiecie, możliwości, by pomóc dzieciom i ich rodzicom było jeszcze więcej.
- Dodatkowe możliwości otworzył przed nami także program “Za życiem” - dodała Dorota Patkowska.
Za programem idzie znacznie więcej środków finansowych, które można przeznaczyć na różnorodne formy terapeutyczne. Dzięki temu w poradni mogą być organizowane np. zajęcia z hipoterapii, dogoterapii, możemy zatrudnić dietetyka i zorganizować naprawdę dużo więcej zajęć, nawet takich, które można by określić mianem alternatywnych. One także wpływają na rozwój dzieci.
Jak podkreśla nasza rozmówczyni, dużym plusem jest także możliwość objęcia wsparciem dzieci, które są zagrożone niepełnosprawnością. Co ważne, takich małych podopiecznych wciąż przybywa.
- W tym roku szkolnym wszystkich dzieci, które trafiły do nas, było 170. Cieszy nas to, że miały one możliwość skorzystania z pomocy wielu wykwalifikowanych specjalistów. Jest ich w naszej poradni już ponad 20. Są to ludzie z doświadczeniem i jak widać na trwającym pikniku, z wielką energią do pracy - podkreśla dyrektor.
Przybyło dzieci zagrożonych niepełnosprawnością. Kiedyś było tak, że do pracy ze specjalistami mogli być zakwalifikowani tylko ci podopieczni, którzy już mieli zdiagnozowaną, konkretną niepełnosprawność. A przecież wiele objawów nie daje o sobie znać od razu. Niektóre są niejednoznaczne. Dziś możemy objąć terapią dzieci, które mają opóźniony rozwój psychoruchowy albo ta niepełnosprawność się u nich jeszcze w pełni nie pokazała. Takie maluchy już pracują ze specjalistami i co najważniejsze, są przez terapeutów odpowiednio obserwowane.
- Staramy się, żeby każdy otrzymał pomoc i nikt nie odszedł od nas z kwitkiem. Owszem, są czasem takie sytuacje, gdzie dana niepełnosprawność występuje, a my nie mamy terapeuty. Ale zawsze gdzieś na bieżąco staramy się pozyskać nowe osoby. Jest to jednak coraz trudniejsze. Na pewno duży ukłon można by w tym momencie skierować w stronę starosty, który zawsze nas wspiera w naszych działaniach - zaznacza Dorota Patkowska.
Choć wakacje jeszcze się nie rozpoczęły, nasza rozmówczyni już myśli o tym, jakie projekty poradnia mogłaby wdrożyć od nowego roku szkolnego. Mówi Dorota Patkowska:
Dopóki jest program “Za życiem”, a on ma trwać do 2021 roku, osobiście chciałabym rozwinąć temat dzieci otyłych. To też jest dość duży problem. Powolutku udaje nam się to zrobić, ale chcielibyśmy ten projekt rozwinąć i wejść z nim do przedszkoli. Wiadomo, że są też dzieci z tzw. wybiórczym jedzeniem. Tych problemów żywieniowych w ogóle jest coraz więcej. Dlatego staramy się pracować właśnie w tym kierunku, żeby nauczyć dzieci i rodziców wdrażania coraz to nowych pokarmów. Prawidłowe odżywianie, dostarczanie organizmowi wszystkich składników odżywczych jest podstawą do prawidłowego rozwoju psychoruchowego. Traktujemy to zagadnienie jako jako kolejne potencjalne zagrożenie niepełnosprawnością.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie