Najlepsze sposoby na kaca

To nie żadna pani doktór, tylko jakaś młoda smarkata kobitka która myśli, że jak prowadzi bloga o zdrowym stylu życia, to wszystko o nim wie a w szczególności o spożywaniu alkoholu i leczeniu kaca cytując te same powtarzane od wieków reguły zapisane na innych forach albo w artykułach internetowych. Zero kreatywności. Zresztą pogratulować Panu G. za dobór osoby która miała napisać ten artykuł. Jak ja bym miał napisać cos takiego to poprosił bym kogos z Lelewela o pomoc. A tam założę sie o połówkę, że są osoby które o leczeniu kaca wiedzą więcej niż inni.

Zimny prysznic powoduje zawężenie naczyń krwionośnych a co za tym idzie zwiększenie ciśnienia w organizmie a co za tym idzie szybszy przepływ krwi a co za tym idzie - BÓL GŁOWY spowodowany wysokim ciśnieniem. Widać Pani dohtur nigdy porządnie nie pochlała a swoje dyrdymały wyssała z książek równie poinformowanych profesoruf, nigdy nie pijących alkoholu. Otóż: Biorąc gorący prysznic na chwilę odczuwam ulgę, po czym jak tylko dochodzę do normalnej temperatury ból głowy wraca, powodując oczywiście odruch wymiotny itd (reszty nie muszę pisać co następuje). Najlepszym sposobem na kaca jest dzień wcześniej nie pić!!! Ale jak już zapijemy mordę, to najlepiej pamiętać, aby tuż przed pójściem spać (jeśli jest to w ogóle możliwe) zażyć 1 tabletkę przeciwbólową np: ibuprom lub paracetamol. Po pierwszym obudzeniu się "z rana" (jeśli nie jest za późno) zażyć kolejną tabletkę przeciwbólową popijając oczywiście zwykłą wodą (nawet w dużych ilościach). I mamy po problemie KACA. Pozostaje oczywiście niemoc i spowolnienie lub zwykłe zmęczenie jak koń po westernie.

Tabletka na ból głowy przed zaśnięciem i tuż zaraz po obudzeniu się. Zawsze, ale to zawsze mi to pomagało (od 20 lat). Kolejny patent to poranna jajecznica, następnie pomidorówka z pieprzem, dużo wody z cytryną, Kolejny patent to MAGNEZ - najlepiej 2-4 tabletki lub musujący ala multivitamina. Kolejny patent (jak ktoś ma jeszcze zdrowy żołądek) to alka-seltzer (powinno brzmieć alko zelcer hjehje) Reszte patentów - są to oczywiście chemiczne oszukiwania naszego organizmu (tak jak w przypadku tabletki od bólu głowy), różne specyfiki z apteki działające na organizm przeciwbólowo itd...

Autorka tak naprawdę nie ma zielonego pojęcia o leczeniu kaca. Ja też potrafię cytować te same reguły z internetu że np. sok pomidorowy pomaga. A ja bym był oryginalniejszy i zrobił mała sondę co i komu pomaga na kaca albo spisał patenty. U mnie kilerem na kaca jest mleko i każdy to potwierdzi. Mój dziadek jak napił sie pod lipą z sąsiadem to zawsze na kaca pił sok z buraków mieszany ze startą cebulą i czosnkiem. U mnie z kolei pomaga tzw. zmartwychwstaniec. Sok na bazie soku pomidorowego z bazylia ziołami i surowym jajkiem.