Najlepsi w powiecie wyróżnieni przez starostę. Posłowie deklarują współpracę, radni bez pytań

Błyskawiczna sesja to w ostatnich latach w przypadku Rady Powiatu niebywała rzadkość. Do właśnie takich – konkretnych i pozbawionych dłuższych dyskusji można zaliczyć ostatnie powiatowe obrady, które miały miejsce w poniedziałek, 30 listopada. Gdyby nie obecność dość licznych gości, radni z wypełnieniem całego porządku obrad uwinęliby się szybciej niż w godzinę.
Sesję rozpoczęło coroczne wręczenie stypendiów i nagród starosty uzdolnionej młodzieży. Wśród nagrodzonych w tym roku uczniów szkół ponadgimnazjalnych znaleźli się: Kacper Donat z ZS nr 1 im. KEN, Marek Perłowski z Zespołu Szkół Technicznych oraz Kora Nowakowska ze Społecznego Liceum STO w Szczecinku. Jeśli chodzi o stypendium starosty Krzysztofa Lisa dla studentów, tym razem wyróżnienie odebrała Teresa Otulak z Akademii Sztuki w Szczecinie. Nagroda w dziedzinie nauki i kultury trafiła do Aleksandry Zielińskiej także z Akademii Sztuki w Szczecinie. Z kolei nagrody w dziedzinie sportu odebrali: Eryk Pastuszak – zawodnik UKS Victoria, uczeń SOSW im. J. Brzechwy; Filip Weckwert – zawodnik Ludowego Klubu Kajakowego „Hubertus” w Białym Borze, uczeń ZS im. O. Langego w Białym Borze; Piotr Jaroszewski – zawodnik KS Brazylijskiego Jiu Jitsu Szczecinek, uczeń ZS nr 6 oraz Rafał Szypulski – zawodnik ULKS Taekwondo w Bornem Sulinowie, student AWF w Poznaniu.
Następnie z możliwości krótkiego zabrania głosu skorzystali obecni na sali nowo wybrani, szczecineccy posłowie – Małgorzata Golińska (PiS) i Radosław Lubczyk (Nowoczesna). – Chciałbym powiedzieć, że z mojej strony jest pełna otwartość, jeśli chodzi o jakąś sprawę, która będzie wymagała mojej interwencji – zapewnił Radosław Lubczyk. – Będzie mim bardzo miło, jeśli zwrócicie się państwo z taką prośbą. Na tyle, ile będę mógł, będę pomagał. Co prawda, jestem w opozycji, więc będzie mi troszkę trudniej. Ale to co będę mógł, we współpracy z koleżanką posłanką, będę robił.
- 25 października wyborcy obdarzyli mnie bardzo dużym zaufaniem, co przełożyło się na mandat poselski – dodała z kolei Małgorzata Golińska, zapewniając wszystkich, że ze swojej pracy poselskiej będzie informować radnych na bieżąco. – Jestem już po pierwszych rozmowach z panem starostą odnośnie bieżących problemów powiatu. Już nawiązaliśmy pewną współpracę. Liczę na to, że będzie ona szła w dobrym kierunku. Z mojej strony deklaruję pełną chęć wspierania każdej inicjatywy lokalnej. Bardzo się cieszę, że z posłem Radkiem Lubczykiem będziemy mogli współpracować, też deklaruję, że na szczeblu regionalnym między nami nie będzie podziałów politycznych ani barier.
Po krótkiej przerwie obrady miały bardzo płynny przebieg. Radni m.in. przyjęli informację dotyczącą stanu realizacji zadań oświatowych. Jeśli chodzi o uchwały, Rada Powiatu przegłosowała projekty uchwał odnośnie usunięcia i przechowywania pojazdów usuniętych z drogi oraz usunięcia i przechowywania statków lub innych obiektów pływających z obszarów wodnych położonych na terenie powiatu szczecineckiego.
Wśród przyjętych uchwał znalazła się m.in. ta, dotycząca zmiany regulaminu korzystania z powiatowego lodowiska (na ten temat pisaliśmy w artykule: „Na sztucznym lodowisku duże zmiany” http://temat.net/aktualnosci/23798/Na-sztucznym-lodowisku-duze-zmiany). Radni, nie rozpoczynając żadnej dyskusji, podjęli również decyzję odnośnie zmiany uchwały dotyczącej założenia Pozaszkolnej Placówki Specjalistycznej CEEiRJ (o tym, dlaczego wprowadzono w tej uchwale zmiany pisaliśmy z kolei w artykule „SzLOT się broni, Academia manewruje, płaci starostwo http://temat.net/aktualnosci/23701/SzLOT-sie-broni.-Academia-manewruje,-placi-starostwo).
Dosyć sprawny przebieg sesji nie oznaczał bynajmniej tego, że radni nie mieli żadnych wątpliwości oraz pytań. Przykładowo, w punkcie, odnoszącym się do informacji starosty, radny Jerzy Dudź zapytał o kwestię podziału kompetencji pomiędzy PKS a KM w sprawie „zabierania” pasażerów z przystanków znajdujących się na terenie Szczecinka. - Pomysłu na połączenie obu spółek w ogóle nie było – odpowiedział Krzysztof Lis. - Zawsze była mowa na temat konsorcjum. To są dwie niezależne spółki, które miały sobie nie wchodzić w zakres świadczeń dotyczących transportu zbiorowego.
- Kiedy przenieśliśmy dworzec autobusowy z ul. Kaszubskiej w okolice dworca PKP, to wystąpiliśmy również do miasta o lokalizację przystanków, na których nasze autobusy mogłyby się zatrzymywać – dodał starosta. - Chodziło o m..in. o potrzeby młodzieży dojeżdżającej do szkół. KM oprotestowała to, że świadczymy usługi w obszarze miasta z takim zarzutem, że ktoś wsiada na ul. Kościuszki a wysiada np. na ul. Jana Pawła II. Absolutnie to zdementowaliśmy. Chodzi w tym bowiem o to, by młodzież miała najbliżej do miejsca swojej edukacji. Byłoby chyba błędem, gdyby młodzież wysiadała na ul. Szafera i musiała kupić bilet, by dojechać do szkoły na ul. Szczecińskiej.
Inną sprawą, tym razem w punkcie dotyczącym współpracy powiatu z organizacjami pozarządowymi, do której odniósł się Jerzy Dudź, była organizacja ośrodkach medycznych tzw. białego tygodnia dla osób starszych i niepełnosprawnych. Taki postulat miałoby zgłosić stowarzyszenie „Miłosierdzie i wiedza”. Krzysztof Lis odparł, że w tym zakresie wszelkie potrzeby spełnia organizowana od trzech lat w powiecie „Sztafeta Zdrowia”. Starosta nie wykluczył jednak powrotu do tego tematu, jeśli stowarzyszenie napisze program działań, zawierający konkretne rozwiązania z zakresu ochrony i profilaktyki zdrowia. (sz)