Na dworcu PKP dużych tablic już nie będzie

Pewnie że lepiej, ale państwu z PKP - jeden kłopot z głowy.

Kolejny bubel PKP, a tłumaczenie błędnej decyzji absurdalne i śmieszne. PKP nadal swoich klientów uważa za idiotów.

To państwowy moloch - do kosztów przystawienia drabiny trzeba dodać roboczogodziny osoby zabezpieczającej tego na drabinie, koszt szkolenia BHP (zgodnie z dyrektywą unijną), do tego składki na ZUS, podatek dochodowy, NFZ, a z tego co zarobią zabiorą jeszcze podatek VAT. Na żadnych oszołomów naród nie głosował przecież, mamy XXI wiek!

a wszystko po to aby żyło się lepiej

i wymiany kilku płytek z cyferkami. Dla mnie to koszt śmiesznie mały. Jeżeli zaś pan Dyrektor kalkulował wg swojej osobistej stawki - może i wyjdzie drogo.

używanie mózgu na PKP zawsze było bolesne

PODNOŚ WRZASK i nie oglądaj się na nikogo jak ci się coś nie podoba.

zostaly ci tanie linie lotnicze-na dworcuw SZCZECINKU jest cieplo ,nie smierdzi-bardzo sie zdziwilem -tez jezdze do lekarza w poznaniu i jest OK

są małe, to na dodatek ich żółty kolor zdecydowanie obniża czytelność.Odnoszę wrażenie, kolej ma za nic pasażerów. Jak nie masz samochodu i musisz podróżować koleją to jako obywatel tego kraju jesteś nikim. Tak się złożyło, że leczę się w Poznaniu. Podróżowanie tą trasą, zwłaszcza w okresie letnim dla ludzi starszych i chorych jest jest ogromną udręką, zwłaszcza pociagami TLK. Brakuje nawet miejsc stojących na korytarzach. Gdyby zwierzęta przewożono w takich warunkach to pewno ekolodzy podnieśliby wrzask, a ceny biletów coraz wyższe.

Założę się że format nie będzie odpowiadał mieszkańcom Szczecinka!!!!