
Młodzi adepci piłki nożnej z Akademii Piłkarskiej ze Szczecinka rocznik 2003 i młodsi, podczas ferii zimowych wyjechali na obóz sportowy do Podczela k/Kołobrzegu. Zadaniem obozu było przygotowanie ich do gry w rozgrywkach ligowych oraz turniejach, a głównym założeniem była praca z zawodnikami nad techniką piłkarską. Tematem przewodnim było też nauczanie przyjęcia, oraz zagrania piłki wewnętrzną częścią stopy w grach i zabawach.
Warunki jakie mieli młodzi gracze były naprawdę dobre. Do dyspozycji mieli salę, basen, siłownię, miejsce do gier i zabaw, stoły do tenisa stołowego, badminton, bilard i wiele innych atrakcji. Bardzo ważne było, aby to wszystko było pod ręką i takie właśnie warunki spełniał ośrodek Holtur Podczele. Zawodnicy mieli dwie jednostki treningowe dziennie. Jedną na sali, drugą na świeżym powietrzu, dokładnie na plaży w Podczelu. Dodatkowo codziennie obowiązkowo był basen oraz gry. Bardzo dobrze ułożył się plan tego obozu z powodu występu w 53 halowym turnieju im. Stanisława Figasa w Koszalinie. Był to dla nich taki mały sprawdzian.
- Obóz uważam za udany - powiedział Tematowi trener Bartłomiej Szwałek -. Sami zawodnicy byli też zadowoleni i już pytali o następny taki wyjazd. Cel jaki sobie postawiłem został zrealizowany. Mam też nadzieję, że zawodnicy nie zapomną tego co zostało im przekazane i będą z tego korzystać. Zawodnicy o większych umiejętnościach piłkarskich mieli okazję poprowadzić zajęcia w parach i pokazywać swoim młodszym kolegom jak zagrywać i przyjmować piłkę. Po treningach zawodnicy często twierdzili, co mnie bardzo cieszy, „że trener to musi mieć stalowe nerwy” oraz, „że teraz wiemy ile trener musi mieć cierpliwości” - mówi, nie ukrywając satysfakcji, trener. - Podsumowując ten wyjazd, życzyłbym sobie i wszystkim trenerom takich obozów z młodzieżą i takich warunków jakie mieli chłopcy z rocznika 2003 i młodsi. Jednocześnie chciałbym podziękować trenerowi Dariuszowi Mazurowi, który posiada wszystkie niezbędne uprawnienia do pracy z dziećmi i młodzieżą, a który bardzo mi pomógł. Dodatkowo pragnę podziękować rodzicom, którzy w pełni pokryli koszty wyjazdu i pobytu na obozie, a pani Annie Stefańskiej za to, że zadbała o zdrówko dzieci i zapewniła, aby nasza apteczka pierwszej pomocy nie świeciła pustkami. Jeszcze raz dziękuję wszystkim zaangażowanym w ten wyjazd- zakończył trener Szwałek.
Foto: AP Szczecinek (dziękujemy).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie